soulvibrates pisze:nie masz racji
Moja droga; Twoje posty wskazują na to, iż nie jesteś zadowolona ze swego obecnego stanu, tj. samotności, mało tego - to Ci wyraźnie przeszkadza. Spada Ci samoocena, nie możesz sobie wyobrazić, że to mogło by trwać jeszcze bardzo długo, słowem: jest Ci ciężko... Twoje własne słowa... Wobec tego powinnaś zrobić coś, aby ten stan się zmienił, bo długo trwać w niekomfortowej sytuacji bez możliwości jej odmiany pomimo chęci to dla mnie nic innego, jak objaw słabej psychiki właśnie.
Ty pewnie uważasz, że jesteś silna, bo jeszcze to znosisz, lecz gołym okiem widać w Tobie frustrację oraz fakt, iż samotność w żadnym razie Ci nie służy.
soulvibrates pisze:Samotna z wyboru...innych
Bywa i tak, lecz co zrobić
Najgorzej jak samemu się chce, a tu mur.
Lecz jeśli się czegoś bardzo pragnie, to trzeba niezłomnie dążyć do owego celu aż do końca... Oczywiście nie daje to gwarancji sukcesu, lecz zawsze zwiększa szansę. Może pewnego dnia los się do Ciebie uśmiechnie.
W każdym razie uważam, że powinnaś nad sobą trochę popracować, bo stan, w jakim jesteś teraz, jest wyjątkowo niesprzyjający.