rozłąka przez studia

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 22 lut 2010, 20:47

Andrew pisze:bo na studiach dziennych poznasz nowych ludzi , jest to tez nowe miejsce ! Po czasie dojdziesz do wniosku , ze On to dla ciebie kiepska partia , a znajdzie sie lepsza ! Bo tak bedzie !!
Ba - wręcz ja tam życzę żeby się lepsza partia znalazła jak najszybciej. Trudno by było swoją drogą znaleźć gorszą :D
Awatar użytkownika
Imperator
Moderator
Moderator
Posty: 2789
Rejestracja: 22 mar 2004, 13:45
Skąd: znienacka
Płeć:

Postautor: Imperator » 22 lut 2010, 20:54

księżycówka pisze:Ba - wręcz ja tam życzę żeby się lepsza partia znalazła jak najszybciej. Trudno by było swoją drogą znaleźć gorszą

I to, że ten facet się tego BOI, świadczy o jego małej pewności siebie. Ja bym o siebie bardziej zadbał oraz o relacje w związku. Broń boże przychylać nieba - na przeróżne sposoby. Skoro wiem, że TAM daleko znajdą się atrakcyjni kandydaci, to ja też będę (nadal) atrakcyjny, a przewagę mam tą, że coś nas już łączy i tylko trzeba to pielęgnować. <aniolek>
Żyję tym co czuję, z życia biorę to, co mi smakuje.
Szukam i znajduję. Nie dołuję, kiedy mi brakuje.
Lubię, siebie lubię, co chcę robię i co myślę mówię.
Prostą idę drogą i niczego już nie boję się.
FrankFarmer

Postautor: FrankFarmer » 22 lut 2010, 23:56

[...]ciach[...]
p_m
...a następnym razem też będziesz "czerwonym".


Posądzacie chłopaka - biednego zakochanego chłopaka ze wsi o egoizm. Sami jesteście takimi altruistami, że jakoś nikt tutaj nie wczuł się w jego położenie. Nic dziwnego nie widzę w tym, że sie boi. Bo ma czego. On skromny słabo wykształcony chłop ze wsi, a dziewucha mu ucieka w wielki świat do wykształciuchów. Naturalna reakcja. Przynajmniej widać, że poważnie o niej myśli. On czuje, że nie ma argumentów na wykształciuchów, ale to nie powód to takich szykan z waszej strony - egoistów i manipulatorów.

Przytulanka pisze:Czuję się jak po praniu mózgu, wydawało mi się że miłość to wspieranie się z decyzjach, radzenie sobie z przeciwnościami i kilometry jej nie rozdzielą, ale mój chłopak sądzi inaczej, że powinniśmy wszystko razem.

Twój chłopak ma racje. W waszym wieku i przy takim zwrocie akcji miłość na odległośc to słaby pomysł i kilometry prawdopodobnie ją rozdzielą.

Olivia pisze:On Ci zarzuca, że myślisz tylko o sobie, a On co? Myśli o Tobie, o Twoim rozwoju i spełnieniu?

I dobrze jej zarzuca z jego punktu widzenia. A ty się nie znasz, bo po co on ma myślec o jej rozwoju i spełnieniu, skoro na 99% ona nie będzie jego. Sam to przerabiałem i zupełnie niepotrzebnie myślałem o czyimś rozwoju i spełnieniu.
Andrew pisze:On po prostu sie boi i ma racje ! bo na studiach dziennych poznasz nowych ludzi , jest to tez nowe miejsce ! Po czasie dojdziesz do wniosku , ze On to dla ciebie kiepska partia , a znajdzie sie lepsza ! Bo tak bedzie jeszcze tego nie widzisz , ale zobaczysz .

Podobno zawsze błądze wg ciebie, a jednak z tym sie w 100% zgadzam <piwko>


[...]ciach again[...]


Frank - jak zwykle zaskakujący.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 10:18 przez FrankFarmer, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 23 lut 2010, 08:29

Frank ,zgodze sie z Tobą , bo i cóż tu innego dziewczynie napisać ? ja ja widze, młoda dziewczyna trzyma sie pierwszego chłopaka niczym spudnicy matki to mną trzepie ! bede zatem i manipulował młodymi bo taka potrzeba ! [:D] Słaby to koleś od tej dziewczyny - oj słaby !
A tak w ogóle to Co ty masz do powiedzenia w temacie , po ów osąd w temacie nie jest ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
pani_minister
Administrator
Administrator
Posty: 2011
Rejestracja: 23 kwie 2006, 05:29
Skąd: Dublin
Płeć:

Postautor: pani_minister » 23 lut 2010, 10:20

Posądzacie chłopaka - biednego zakochanego chłopaka ze wsi o egoizm

Doprecyzuję:
czyli wg Ciebie egoistą nie jest?
Przytulanka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 16 lut 2010, 13:24
Skąd: przedmieścia
Płeć:

Postautor: Przytulanka » 23 lut 2010, 15:21

Człowiek niepewny siebie jest bardziej podatny na wszelkiego rodzaju manipulacje, także te ze strony partnera.

Znaczy się jestem niepewna :)

Chłop czuje, że Cię traci i nie potrafi w inny sposób Cię zatrzymać. Albo wydaje mu się, że tak jest i siłą rzeczy ucieka się do takich właśnie sposobów.

Powiedziałam już mu o wcześniej, że na wszystkie możliwe sposoby próbuje mnie zatrzymać, a tak naprawdę nie ma czego się czepić :/

Dziewczyno masz 19 lat!! co ty tam wiesz o miłości!

to nie były moje słowa, tylko jego. Żeby było śmieszniej to powiem, że jestem jego pierwszą dziewczyną.

Ba - wręcz ja tam życzę żeby się lepsza partia znalazła jak najszybciej

Dzięki 8)

W waszym wieku i przy takim zwrocie akcji miłość na odległość to słaby pomysł i kilometry prawdopodobnie ją rozdzielą.

Czyli lepiej zostać z nim dla jego szczęścia i mojego nieszczęścia?

I dobrze jej zarzuca z jego punktu widzenia. A ty się nie znasz, bo po co on ma myślec o jej rozwoju i spełnieniu, skoro na 99% ona nie będzie jego. Sam to przerabiałem i zupełnie niepotrzebnie myślałem o czyimś rozwoju i spełnieniu.

przerażasz mnie coraz bardziej. Zastanawiam się czy to jest ocena z punktu widzenia kogoś, kogo zostawiła tak druga połówka...Hmmm... takie troszkę egoistyczne podejście? :?

Doprecyzuję:
czyli wg Ciebie egoistą nie jest?

No właśnie. Nie jest?
fernandez
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 65
Rejestracja: 18 gru 2008, 14:47
Skąd: z Polski
Płeć:

Postautor: fernandez » 23 lut 2010, 18:34

Przytulanka pisze:Cytat:
Doprecyzuję:
czyli wg Ciebie egoistą nie jest?

No właśnie. Nie jest?


Jest zakochanym egoistą. 8)

Ty zaś nie jesteś w nim zakochana. To, że dałaś sobie we łbie zamieszać na początku to zaś zupełnie inna sprawa <diabel>
niczego sobie
Przytulanka
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 11
Rejestracja: 16 lut 2010, 13:24
Skąd: przedmieścia
Płeć:

Postautor: Przytulanka » 23 lut 2010, 21:39

Jest zakochanym egoistą. 8)

to jest bardzo pocieszające
Ty zaś nie jesteś w nim zakochana. To, że dałaś sobie we łbie zamieszać na początku to zaś zupełnie inna sprawa <diabel>

No zakochanie/ zauroczenie już dawno mi minęło, teraz jakby trochę więcej widzę ;)[/quote]
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 24 lut 2010, 01:15

łeb - to ma koń .
Po drugie egoista , czy też zakochany egoista - jedna udreka ...
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 417 gości