Czy epizod z prostytutką skreśla w waszej opinii mężczyzne?

[Meredith Grey]

Ja się posłużę cytatem. " Momo, to dobrze, że chodzisz do prostytutek. Jak się zaczyna trzeba zawsze chodzić do profesjonalistek, które znają swój fach. Potem, kiedy dodasz do tego komplikacje, uczucia, będziesz mógł zadowolić się amatorkami" E-E Schmitt " Pan Ibrahim i kwiaty Koranu" Tak więc to jest wszystko co mam do powiedzenia na ten temat. Nie widzę w tym nic dziwnego ani nic złego.

[pani_minister]

Takich prostytutek, jak opisuje w swoich idealistycznych książkach Schmitt, to chyba dawno już nie ma

[olcia]

Ja nie widze w tym nic zlego, jego sprawa dlaczego to zrobil, to jest taka sama sytuacja jakby sie facet dowiedzial ze jego aktualna dziewczyna przespala sie z dziwczyna co o niczym nie swiadczy. Skoro mial potrzebe albo chcial zobaczyc jak to jest...mam kilku znajomych ktorzy sami poszli do prostytutki tylko po to by zobaczyc jak to jest i tyle. zadnej afery z tego nie bylo.

[PFC]

Takich prostytutek, jak opisuje w swoich idealistycznych książkach Schmitt, to chyba dawno już nie ma

No niestety... Skończył się już cudowny wiek XIX, kiedy to ojcowie prowadzili synów do burdelu, by ci swój pierwszy raz przeżyli z profesjonalistką.

[Maverick]

że wcześniej miał (spotykał się) tylko jedną dziewczynę ale była to prostytutką, czy to skreśliłoby go u was

Pierwsze co mi przyszlo na mysl: zadna go nie chciala, kompletny desperat co musial placic za seks i jeszcze widzial w tym jakis zwiazek (skoro spotykal sie). Nie jest pewny siebie. uciekac jak najdalej.

Jakie cechy osobowe przypisujecie z góry takiemu mężczyźnie i dlaczego uważacie, że jest on gorszym kandydatem na wiernego i oddanego partnera życiowego?

Frajer co nie potrafi znajezc dziewczyny na nie-platny seks z pewnoscia bedzie wierny. ALe to lekki dyshonor sie z takim ciamajda spotykac. Bo widac ze bierze co chodzi i na drzewo nie ucieka.

Czy potrafiłybyście coś takiego wybaczyć, czy niema dla was wytłumaczenia takich zachowań? Czy potrafiłybyście to wybaczyć czy może siedziało by to was jak bomba zegarowa z opóźnionym zapłonem?

Czlowieku zrozum ze NIE WYSZYSTKO MUSI O TOBIE WIEDZIEC!!! Nie mow jej tego i po problemie. Tylko nie daj jej 200zl z przyzwyczajenia po seksie

[robinson]

Zadałem konkretne pytanie na które nie otrzymałem odpowiedzi, doczekałem się natomiast psychoanalizy na podstawie jednego faktu z życia, połączonej z sądami ostatecznymi na temat tego kim jestem i co niechybnie mnie w życiu czeka. A to wszystko podane w bardzo miłej pejoratywnej formie. Moja wina wystawiłem się na publiczną chłostę to mam czego chciałem.
Zbieg okoliczności, że taki artykuł pojawił się ostatnio na onecie, tu jest cytat, który niektórych z was dotyczy:

"Czego się jednak nauczyłam i co wynoszę do domu - to tego, żeby nie ranić ludzi bezmyślnie. Tyle razy tu widziałam ofiary takiego okrucieństwa. Ktoś coś powiedział i nie pomyślał, jak wielką wyrządzi tym krzywdę. Pamiętam trzynastoletniego Krzysia. Chciał się zabić, bo pokochał Hanię. Powiedział jej o swojej miłości. A co na to? A ona na to: ha, ha, ha."

a tu jest link do całego artykułu: "http://wiadomosci.onet.pl/1587091,2677,1,kioskart.html"
chociaż wątpię czy to na was zrobi wrażenie. W końcu anonimowość sieci i związana z nią bezkarność jest taka kusząca. Od razu uprzedzę dedukcje Dzindzer i Mavericka nie doprowadziliście mnie do myśli samobójczych, tak więc chęć przytoczenia wam tego artykułu nie traktujcie jako niezbitego dowódu mojej nienormalności.

Nie widzę w tym nic dziwnego ani nic złego.

Ja nie widze w tym nic zlego, jego sprawa dlaczego to zrobil

Przyznajcie się, po prostu wam się mnie żal zrobiło, a że jestem podejrzliwy zapytam, czy któraś z was ma na imię Agata lub Aleksandra

[pani_minister]

Zadałem konkretne pytanie na które nie otrzymałem odpowiedzi

Dostałeś mnóstwo konkretnych odpowiedzi - to uznałeś, że są chłostą.

A zresztą popatrz na to, co napisałeś:"Jakie cechy osobowe przypisujecie z góry takiemu mężczyźnie i dlaczego uważacie, że jest on gorszym kandydatem na wiernego i oddanego partnera życiowego?"
...a potem się dziwisz, że odpowiedzi w tym duchu dostałeś?

[Dzindzer]

Zadałem konkretne pytanie na które nie otrzymałem odpowiedzi,

Dostałes z argumentacja i z powodami.

A co na to? A ona na to: ha, ha, ha."

Cytuje bo to świetnie mi pasuje na odpowiedź na Twojego posta

[kot_schrodingera]

Dostałeś mnóstwo konkretnych odpowiedzi - to uznałeś, że są chłostą.

Facet 27 lat, jedyna panna na koncioe to taka której zapłacił --> cos z nim nie tak. To praktycznie prawiczek przez nikogo nie chciany. Nie ma mowy.

Przecież KAŻDA CHCE MIEĆ DOBRZE

]Pracodawca też raczej odrzuci CV gościa, który bardzo mało pracował.

Brak doświadczenia jst fatalny (...) to śmierdzi desperacją

potrzebe spotykania się z kims (już nawet nie mowie o poważnych związkach), skoro kogos to ominęło to nie jest normalne

Taki ktoś dla mnie nawet mężczyzną nie jest.
Mężczyzna nie musi płacić kobiecie za seks.
Z taką osobą nie chciałabym mieć nic wspólnego, nawet relacji koleżeńskiej.

no tak. wielu odpowiedziało sobie na pytanie dlaczego są lepsi

[Dzindzer]

Dla kogo lepsi


Ja odpowiadałam na zacytowane przez PM pytanie czyli "Jakie cechy osobowe przypisujecie z góry takiemu mężczyźnie i dlaczego uważacie, że jest on gorszym kandydatem na wiernego i oddanego partnera życiowego?"

[Chris1984]

uuff robinson po pierwsze jak już znalazłeś sobie normalną pannę (nie za kasę) to nie mów jej o swoim "epizodzie" bo nic dobrego ci z tego nie przyjdzie, jeśli liczysz na to że ona przytuli cię i pocieszy ze zrozumieniem to raczej wybij sobie to z głowy ! bo albo cię wyśmieje albo odmownie cie pożegna, więc prędzej czy później powrócisz do swojej dziwki jeśli nie potrafisz rwać normalnych lasek a mimo to jedna ci się trafiła to "pielęgnuj" ją ile wlezie bo jak cię rzuci znów przez 10 lat będziesz sam. No chyba że "chajtniesz" się z tą dziweczką będziesz miał przynajmniej "doświadczoną" żonę którą miało ćwierć miasta, i co trzeci facet na ulicy będzie mówił wam "dzień dobry"

[Meredith Grey]

Chris podłe to było troche moim zdaniem ale jak kto lubi...
Robinsonie jak będziesz pieprzył takie głupoty to zrobi mi się żal. bo jak narazie to nie widzę w tym nic dziwnego.

[Chris1984]

hej Meredith ja to celowo napisałem w taki sposób żeby uderzyło mu to do głowy, obrażenie go kompletnie nie było moim celem i dziwię się że tak to odebrałaś...

[Maverick]

A zresztą popatrz na to, co napisałeś:"Jakie cechy osobowe przypisujecie z góry takiemu mężczyźnie i dlaczego uważacie, że jest on gorszym kandydatem na wiernego i oddanego partnera życiowego?"
...a potem się dziwisz, że odpowiedzi w tym duchu dostałeś?

Hehe, sam zasugerowal odpowiedz. Ale ja napisalem przeciez ze taki ktos jest doskonalym kandydatem na wierneg partnera! Skoro zadna go nie chce to z cala pewnoscia bedzie wierny tej desperatce ktora go zechciala Moze nie z wyboru co prawda...

Ja się posłużę cytatem. " Momo, to dobrze, że chodzisz do prostytutek. Jak się zaczyna trzeba zawsze chodzić do profesjonalistek, które znają swój fach. Potem, kiedy dodasz do tego komplikacje, uczucia, będziesz mógł zadowolić się amatorkami" E-E Schmitt " Pan Ibrahim i kwiaty Koranu" Tak więc to jest wszystko co mam do powiedzenia na ten temat. Nie widzę w tym nic dziwnego ani nic złego.

Teraz kase za seks biora amatorki za to ze zdejma majtki i rozloza nogi. Profesjonalistek nie ma a przynajmniej nie ponizej 1000zl

Zadałem konkretne pytanie na które nie otrzymałem odpowiedzi

Nie otrzymales takiej jaka bys sobie zyczyl a to roznica.

[Dzindzer]

Nie otrzymales takiej jaka bys sobie zyczyl a to roznica.

A to mu napisze, niech sie chłopak cieszy


To nic, że facet był u dziwki, bo żadna nie chciała. Pewnie jesteś dobry i ciepły i uczuciowy i pewnie te krowy wszystkie które Cię nie chciały były głupie. Przeszłość sie nie liczy, to czy wiesz jak postepować z kobietami tez nie, to, ze nie umiałeś swoja osoba nikogo zainteresować jest bez znaczenia, co to za drobnostki w obliczu wielkiej miłości która na nas zapewne by spadła.

Ładnie

[Ted Bundy]

Pewnie jesteś dobry i ciepły i uczuciowy i pewnie te krowy wszystkie które Cię nie chciały były głupie.

krowy to złe określenie. Głupie jak but (większość) - lepsze.

A bardziej poważnie - ani to powód do dumy, ani wielkiego wstydu. Lepiej to, niż pieprzyć znudzone mężatki albo kurewki szmacące się po klubach czy innych tancbudach.

[Dzindzer]

A bardziej poważnie - ani to powód do dumy, ani wielkiego wstydu. Lepiej to, niż pieprzyć znudzone mężatki albo kurewki szmacące się po klubach czy innych tancbudach.

Autorze mam lepsze pocieszenie, jestes lepszy niż większośc kolegów Teda, oni właśnie się tak censored z byle kim

Głupie jak but (większość) - lepsze.

Bo jakiegoś faceta nie chciały, litości, głupia to taka co bierze jak leci

[Ted Bundy]

głupie to refleksja ogólna, patrząc na to, co widzę dookoła.
Tak dobrze wiesz, kto z kim i dlaczego, jestem godny podziwu. Ciekawe skąd?

[Andrew]

kto z kim i byle kim ?????? a to ciekawe , ze ten co tak pisuje zna takie kobiety , ja zyje dłużej na tym swiecie x2 prawie , ale nie znam takich , wiem ze są i gdzie je spotkać , ale są dla mnie niczym drzewa na drodze , ktore omijam i nie mam o nich zdania . Wiec dlaczego Ted tak sie pieklisz - ja tam mam swoją teorie
Daj juz spokój ...

[Lupac]

Nie wiem w czym widzicie tutaj problem. Myśle że niektórzy leczą tutaj swoje kompleksy związane z nadmiernym własnym przebiegiem . Osobiście znam kumpla co ma 27 lat co do niedawna nie zaliczzył ani jednej panienki a gwarantuje wam dziewczyny że większość by się za nim obejrzała. To że ktoś ma pasje i ma wiele zajeć i nie ma czasu na kontakty z kobietami nie znaczy że jest jakimś nieudacznikiem. Wręcz przeciwnie ma do zaoferowania o wiele więcej, bardziej głębszego i wartościowszego niż facet który rucha kobiete tylko dlatego że mu się podoba. Takie zachowania tylko upodobniają go co najwyżej do zachowań na poziomie zwierząt i dotyczy się to również kobiet . Oczywiście to nie jest reguła ale liczy się współczynnik prawdopodobności bo jak mawiają matematyka rządzi światem i każdy wiążąc się z kimś chce mieć jak największe prawdopodobieństwo że związek będzie udany i do grobowej kreski a w przeciwnych wypadkach wyżej przeze mnie wymienionych przepraszam ale szansa jest mała chyba że jeszcze dodamy do tego życie w zakłamaniu

[Dzindzer]

Nie wiem w czym widzicie tutaj problem.

Przeciez ci co widza to mnapisali w czym, a skoro napisali to wiesz w czym problem widzimy
Więc nie zmyslaj

Osobiście znam kumpla co ma 27 lat co do niedawna nie zaliczzył ani jednej panienki a gwarantuje wam dziewczyny
że większość by się za nim obejrzała

No i co z tego. Pisałam, że jesli facet ma zewnetrzne warunki by podrywac panny a mimo to żadna go nie chce to jeszcze gorzej

To że ktoś ma pasje i ma wiele zajeć i nie ma czasu na kontakty z kobietami nie znaczy że jest jakimś nieudacznikiem.

To znaczy, że cos z nim nie tak. Tac nie maja partnerek z którymi mieszkaja, ale przelotne romanse i seks mają. No chyba, ze nie czuja potrzeb seksualnych, ale to tez jest nienormalne

Wręcz przeciwnie ma do zaoferowania o wiele więcej, bardziej głębszego i wartościowszego niż facet który rucha kobiete tylko dlatego że mu się podoba.

Czyli co ma do zaoferowanie
Tak konkretnie

Takie zachowania tylko upodobniają go co najwyżej do zachowań na poziomie zwierząt i dotyczy się to również kobiet

Samce zwierzat raczej nie ruchaja jak im się samica podoba, ruchaja jak samica jest w okresie godowym i da sie do siebie zblizyc lub wygra ją w walce z innym samcem. Porównanie nietrafione

i każdy wiążąc się z kimś chce mieć jak największe prawdopodobieństwo że związek będzie udany i do grobowej kreski

Większośc ludzi których znam na poczatku związku nie ma takich założeń i nadziei, takie cos pojawia się później.


I przyszedł nasz frustrat co to tylko dziewice chce. Pewnie ten rzekomy kumpel to ty

[Lupac]

To że ktoś ma pasje i ma wiele zajeć i nie ma czasu na kontakty z kobietami nie znaczy że jest jakimś nieudacznikiem.

To znaczy, że cos z nim nie tak. Tac nie maja partnerek z którymi mieszkaja, ale przelotne romanse i seks mają. No chyba, ze nie czuja potrzeb seksualnych, ale to tez jest nienormalne

Może w Twoim otoczeniu. Niektórzy nie muszą się przelotnie ruchać żeby zaspokoić swoje zwierzęce popędy. Koleżanka słyszała o takim czymś jak masturbacja??

Wręcz przeciwnie ma do zaoferowania o wiele więcej, bardziej głębszego i wartościowszego niż facet który rucha kobiete tylko dlatego że mu się podoba.

Czyli co ma do zaoferowanie
Tak konkretnie

To że jest dużo większe prawdopodobieństwo ze Cie nie zdradzi gdy zobaczy jakaś lepszą laseczke . To że ten koles ma jakieś wewnętrzne zasady którymi się kieruje w życiu i ogólnie jest bardziej wartościowym człowiekiem. To że ten człowiek ma mozg w głowie a nie między nogami mam wymieniać dalej??

Takie zachowania tylko upodobniają go co najwyżej do zachowań na poziomie zwierząt i dotyczy się to również kobiet

Samce zwierzat raczej nie ruchaja jak im się samica podoba, ruchaja jak samica jest w okresie godowym i da sie do siebie zblizyc lub wygra ją w walce z innym samcem. Porównanie nietrafione

Ale o jakich zwierzętach Pani mówi?? . Wiesz ile jest gatunków zwierząt na świecie??
A nie słsyzała Pani o ma,lpkach ktore się ruchają z kim popadnie??:)

i każdy wiążąc się z kimś chce mieć jak największe prawdopodobieństwo że związek będzie udany i do grobowej kreski

Większośc ludzi których znam na poczatku związku nie ma takich założeń i nadziei, takie cos pojawia się później.

To że większość Twoich znajomych na początku znajomości myśli o ruchaniu to już wiemy ale są ludzie którzy potrafią ocenić inną osobę przez pryzmat dawnych związków i powodów dlaczego było tak źle. Sorki Dzindzer ale osoba która juz miala tyle partnerów seksualnych że już sama się tego wstydzi nie czyni ją kobietą z która chciałbym mieć dom i dzieci

I przyszedł nasz frustrat co to tylko dziewice chce. Pewnie ten rzekomy kumpel to ty

Haha to że wkleiłem jakiś prowokacyjny tekst z onetu by zobaczyć i przeanalizować jak poszczególni użytkownicy na niego zareagują to nie znaczy że jest to moje zdanie:).
Po 2 o jakoś mnie to specjalnie nie dziwi że masz takie zdanie jakie masz spoglądając na Twoje inne poprzednie posty które sugerują bujną przeszłośc seksualna . Wiesz to że w moim otoczeniu tylu jest porządnych i pohamowanych na dzikie żadze ludzi którzy czymś się w życiu ciekawym zajmują i chcą coś osiągnąć to nie znaczy że są frustratami. Pozdrawiam i życze udanego seksu

[FrankFarmer]

wkleiłem jakiś prowokacyjny tekst z onetu by zobaczyć i przeanalizować jak poszczególni użytkownicy na niego zareagują

1. to ma świadczyć właśnie o tym ile ty masz ciekawych zajęć i tym wklejaniem unikasz seksu
2. nie wkleiłeś tego z onetu, ponieważ błędnie użyta formułka 'facet to świnia' cię demaskuje

Takie zachowania tylko upodobniają go co najwyżej do zachowań na poziomie zwierząt

A ty do kogo się upodabniasz? Do boga? do księdza? do drzewa?
Hmm ja mam podobne popędy jak zwierzęta - jeśli cię to szokuje to fajnie masz

Wiesz to że w moim otoczeniu tylu jest porządnych i pohamowanych na dzikie żadze ludzi

Dzikie żądze? Czy to wkleiłeś z rozgłośni maryjnej z kolei?
konkluzja: "Porządni ludzie nie powinni się rozmnażać" - Lupac.

[Ted Bundy]

cóż, na pewno byłoby pięknie i wspaniale, gdyby kobiety od wczesnego wieku rozumiały, czym charakteryzuje się porządny kandydat na partnera, co się w życiu ceni, a co nie, że kurewstwo (mentalne i tradycyjne), nie jest cool i przynosi więcej szkody i krzywdy psychicznej, niż pożytku, że ryje psychę i dziesiątki innych rzeczy.
Problem w tym, że nie wiedzą i nie rozumieją. Dopóki się nie rozczarują, na wiarę nie pojmą, z reguły nie wydedukują. Kuriozalne, lecz prawdziwe

Dlatego jestem orędownikiem tezy, iż muszą się wybawić/wyszumieć i rozczarować, inaczej będą jak te lemingi, albo sroki, lecące na błyskotki. Życie. Dlatego dziewica na partnerkę to bomba z opóźnionym zapłonem.

[Dzindzer]

Koleżanka słyszała o takim czymś jak masturbacja??

Nie jestem twoja kolezanką i nie wiem co ten długi wyraz znaczy

To że jest dużo większe prawdopodobieństwo ze Cie nie zdradzi gdy zobaczy jakaś lepszą laseczke

To ja już wole doświadczonego z ryzykiem, niz nieobytego z małym ryzykiem
To tak jakbym na pikniku jadła nieświeże jajka w nadziei, że to uchroni mnie przed kradzieżą ze strony współpiknikowiczów

To że ten koles ma jakieś wewnętrzne zasady którymi się kieruje w życiu i ogólnie jest bardziej wartościowym człowiekiem.

Każdy ma jakies zasady. A o wartości człowieka nie decyduje to czy trzyma penisa w spodniach czy nie. Sa inne wartości niż te związane z seksem

A nie słsyzała Pani o ma,lpkach ktore się ruchają z kim popadnie??:)

Nie z kim popadnie. I nie mówiłes o malpach tylko ogólnie o jakiś zwierzetach

To że większość Twoich znajomych na początku znajomości myśli o ruchaniu

A to można mysleć tylko albo o ruchaniu albo o życiu razem do końca życia

Sorki Dzindzer ale osoba która juz miala tyle partnerów seksualnych że już sama się tego wstydzi nie czyni ją kobietą z która chciałbym mieć dom i dzieci

Zaraz ale o jakiej kobiecie ty piszesz
To, że ktoś miał sporo partnerów nie znaczy, ze sie wstydzi tego
I czemu mnie przepraszasz


Zaraz, czemu piszesz to swoje mądrości w temacie kolesia który uprawiał seks z dziwką

Dlatego dziewica na partnerkę to bomba z opóźnionym zapłonem.

Prawiczek nielepszy

[Zaq]

Dlatego dziewica na partnerkę to bomba z opóźnionym zapłonem.

Czy to samo tyczy się mężczyzn?

[Ted Bundy]

Prawiczek nielepszy

sęk w tym, że jednak lepszy. I że różnica jest. W podejściu. Bo facet z reguły, wybacz, nie jest aż tak popieprzony, by od razu szukać porównań i się nudzić.

[Dzindzer]

Zakończmy temat wątpliwych mądrości Teda i frustracji Lupac

Albo na temat, albo wcale

[pani_minister]

Osobiście znam kumpla co ma 27 lat co do niedawna nie zaliczzył ani jednej panienki a gwarantuje wam dziewczyny
że większość by się za nim obejrzała. To że ktoś ma pasje i ma wiele zajeć i nie ma czasu na kontakty z kobietami nie znaczy że jest jakimś nieudacznikiem.

To nie znaczy, że jest nieudacznikiem - to znaczy, że na partnera średnio się nadaje. Od ćwierć wieku od kobiety (nie tylko o seks stricte chodzi -ale ogólnie o kontakt z płcią przeciwną, także intymny, tworzenie związku i wsłuchanie w potrzeby nie tylko własne, ale i partnera) nie potrzebuje, woląc te pasje i zajęcia. Co mi z tego, że ładny jest (wnioskuję, że jest, skoro mam się za nim oglądać), skoro kobieta w jego życiu znaczy mniej niż to hobby? Nawet jeśli się nagle ten pan z kobietą zwiąże - ona musi mieć na względzie to, że od związku przez lata inne rzeczy były ważniejsze i wcale nie jest powiedziane, że ważniejsze nagle być przestaną.

No i po co? Skoro mężczyzn, za którymi oglądać się można, z pasjami i zainteresowaniami - ale także z doświadczeniem i wiedzą związkowo-erotyczną - sporo po tym świecie chodzi? Nie jest problemem wybranie pełniejszego pakietu

A nie słsyzała Pani o ma,lpkach ktore się ruchają z kim popadnie??:)

A słyszał, że tu służy wzmacnianiu więzi w stadzie, zażegnywaniu konfliktów - i ogólnie same dobre skutki przynosi?

Myśle że niektórzy leczą tutaj swoje kompleksy związane z nadmiernym własnym przebiegiem

A niektórzy kompleksy wynikające z braku takiegoż


Lupac, zauważyłeś, że trochę mijasz się z tematem? Bo dowartościowujesz autora i jego brak doświadczenia, a w następnym zdaniu piszesz o tym, jak to źle, kiedy instynkta człowiekiem rządzą i seks uprawia przypadkowy. A autor przecież o seksie z prostytutką pisał, więc instynkta i przypadkowy seks są już tutaj do ostatecznych granic posunięte.

No i jeszcze niesamowite jest to, że ludzie stawiający seks na piedestale odnoszą się do niego per "ruchanie" i "zwierzęce żądze". Fascynujące

[shaman]

Za pieniądze czy za pracę, od tyłu czy od przodu, z doświadczenie czy bez niego, pół godziny czy pół minuty - to wszystko drugoplanowe sprawy. Liczą się intencje, motywacje. One mogą przekreślić romantycznego amanta jak i uszlachetnić gościa ze stówką w ręku.