'chce byc sam'

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Lula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 02 maja 2006, 20:59
Skąd: ...
Płeć:

'chce byc sam'

Postautor: Lula » 09 maja 2009, 14:14

Witajcie,

facet w 3letnim, w miare szczesliwym zwiazku (nie zauwazylam niczego co mogloby sugerowac ze jest inaczej) nagle mowi ze chce byc sam. Tak o, zupelnie bez kontaktu, nie wiadomo jak dlugo. Czy komus sie to zdarzylo? Pozwolic mu na ta ucieczke i czekac, czy podziekowac za wspolprace. Jeszcze miesiac temu planowal nam przyszlosc, gadal o zareczynach itd czyzby sam sie przestraszyl tych planow? Na moje pytanie odpowiada ze chce byc sam, a co dalej z nami: 'nic'. :|
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 maja 2009, 14:20

Na bank jest coś o czym Ty nie wiesz. Dowiedz się o co chodzi.
Lula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 02 maja 2006, 20:59
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: Lula » 09 maja 2009, 14:35

Obecnie jestesmy zwiazkiem na odleglosc, on nie chce rozmawiac, a zmuszanie go do tego przyniesie skutek odwrotny. Udalo mi sie dowiedziec ze tak cos, ale nie wazne i nie warto o tym rozmawiac, odpowiedz czy dotyczy to nas: nie wiem. I tyle, chce byc sam. Dalam mu ten czas i sie nie odzywam, ale ta niepewnosc i brak wiedzy o co chodzi meczy bardzo. Chlopak ogolnie skryty, cichy i taki co nie lubi sie dzielic problemami, wszystko sam. Ale nigdy az tak. Nie chce konczyc zwiazku, dobrze mi z nim (no nie w tej sytuacji). Wiem ze mi nie powiecie o co mu chodzi :] ale moze ktos mial podobne doswiadczenia i jakos to rozumie?
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 09 maja 2009, 14:37

Ale porada :)
Sugerujesz zdrade?
Dla mnie to opcja jest taka: osobie z ktora jestem 3 lata i mysle o nie powaznie nie powiedzialbym, ze chce byc sam, tylko, ze dla mnie jeszcze za wczesnie na nastepny krok. Co by zrobila kobieta, to juz jej sprawa.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 09 maja 2009, 15:15

Hyhy pisze:Sugerujesz zdrade?
Niczego nie wykluczam.
Lula pisze:ale moze ktos mial podobne doswiadczenia i jakos to rozumie?
Mój były miał podobne zachowanie czasami. Wiele rzeczy musiałam z niego wyciągać wręcz. Na Twoim miejscu bym nie godziła się na coś takiego, bo ja muszę wiedzieć na czym stoję. Rozmowa to podstawa.
Awatar użytkownika
Mijka
Weteran
Weteran
Posty: 2895
Rejestracja: 22 sie 2005, 23:44
Skąd: Śląsk
Płeć:

Postautor: Mijka » 09 maja 2009, 15:45

Na Twoim miejscu bym nie godziła się na coś takiego, bo ja muszę wiedzieć na czym stoję. Rozmowa to podstawa.
_________________

Otóż to. Wyjaśnienia to też wszelka podstawa do tego, żeby samemu sobie potem wszystko poukładać. Najgorsze są właśnie takie niedopowiedzenia. Należy Ci się rozmowa, a nie tylko suche stwierdzenie 'chcę być sam'.
kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta możliwość nie może być pewnością.
Lula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 02 maja 2006, 20:59
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: Lula » 09 maja 2009, 16:08

Tylko problem w tym ze on rozmawiac teraz nie chce. Pisac do niego gnebic go o rozmowe, pytac, napisac maila czy raczej rowniez zniknac i siedziec cicho i 'dac mu czas' ?
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 maja 2009, 18:47

olac go !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Lula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 02 maja 2006, 20:59
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: Lula » 09 maja 2009, 18:53

Andrew pisze:olac go !
Bardzo wiele mowiaca wypowiedz, zimna woda na otrzezwienie umyslu go olac? <pijak>
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 maja 2009, 18:56

ale co chcesz usłyszeć ? moge sie rozpisac jak tu wielu uczyni , ale w kolosalnym skrócie, to co mozesz zrobic najlepszego, a co ja wnioskuje po Twych postach - to olac go ! niby nie za wiele napisane , ale jaką ma głebię !! [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 09 maja 2009, 18:57

Lula pisze:Pisac do niego gnebic go o rozmowe

Nie żebrz.
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 09 maja 2009, 19:12

widisz ? z tej wypowiedzi też wynika {olej go} <zakochany>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Lula
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 26
Rejestracja: 02 maja 2006, 20:59
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: Lula » 09 maja 2009, 19:23

Moglbys sprecyzowac znaczenie slowa 'olej go'? Jak napisalam zalezy mi na nim i nie chce konczyc zwiazku wiec rada olej ma sie nijak do mojego pytania :|
Awatar użytkownika
tarantula
Weteran
Weteran
Posty: 978
Rejestracja: 06 cze 2006, 18:50
Skąd: zoo
Płeć:

Postautor: tarantula » 09 maja 2009, 19:33

Lula pisze:Jak napisalam zalezy mi na nim i nie chce konczyc zwiazku wiec rada olej ma sie nijak do mojego pytania :|

Ma bardzo duzo. Przeciez powiedzial Ci jasno ,ze chce byc sam, wiec nie wciskaj sie na sile (nie zebraj), nie badz nachalna bo to tylko pogorszy sprawe. Szanuj siebie jesli on nie potrafi uszanowac Twojej osoby.

Lula pisze:zniknac i siedziec cicho i 'dac mu czas

Dokladnie tak (mowie to z wlasnego doswiadczenia).
"Babcia Weatherwax nigdy się nie gubiła.
Zawsze doskonale wiedziała, gdzie się znajduje,
czasem tylko nie była pewna, gdzie jest wszystko
inne."
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Re: 'chce byc sam'

Postautor: Andrew » 09 maja 2009, 19:33

Lula pisze:
Na moje pytanie odpowiada ze chce byc sam

jesli taka jest jego odpowiedz i nic wiecej i nie da sie wyłuskac z niego dlaczego ? to co Ci pozostaje ? wszystko co zrobisz to bedzie ...albo jak pisze Loli żebranie ! albo plaszczenie sie . Mozesz to tak rozgrywac - jak chcesz , ale On ucieknie !! jeszcze szybciej - mylic sie też mogę [:D]
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
shaman
Weteran
Weteran
Posty: 2261
Rejestracja: 16 cze 2005, 15:30
Skąd: Polska
Płeć:

Postautor: shaman » 09 maja 2009, 21:50

Lula pisze:ale moze ktos mial podobne doswiadczenia i jakos to rozumie?
Oczywiście. Jak się ma 15 lat to i na gorszego kretyna czasami się wychodzi bezwiednie.
Anielka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 101
Rejestracja: 27 gru 2008, 23:11
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Anielka » 09 maja 2009, 21:52

Lula pisze:Jak napisalam zalezy mi na nim i nie chce konczyc zwiazku

Skoro nie chcesz to chyba jednak musisz przeprowadzić z nim poważną rozmowę (ostatecznie jak na prawdę nie bedzie chciał gadać, to mu powiedz ze po 3 latach to to troche niefair , że nagle mowi "nie bo nie" i konczy związek. Chyba stać go chociaż na szczerą rozmowę? Na podanie prawdziwych powodów?). No i moze na podstawie rozmowy bedziesz mogła opracować dalsza strategie działania.

Ale tak wg mnie to jak ktoś nie chce, to nie ma sensu za nim latać, prosić się...
Nie to nie, nara.
Ten puchar jest nasz!!! Ten puchar do Lecha należy!!! Nie damy nikomu!!! Nie damy nikomu!!!...
Awatar użytkownika
Marissa
Weteran
Weteran
Posty: 1864
Rejestracja: 30 maja 2006, 11:46
Skąd: XxX
Płeć:

Postautor: Marissa » 09 maja 2009, 22:00

Anielka pisze:ostatecznie jak na prawdę nie bedzie chciał gadać, to mu powiedz ze po 3 latach to to troche niefair , że nagle mowi "nie bo nie" i konczy związek

Szczerze? Jeśli byłabym osobą, która zrywa z osobą z którą się było x czasu i nie podaje powodu to taki tekst nie zrobiłby na mnie wrażenia. Ostatecznie i po 13 latach bycia razem komuś może się "odwidzieć" i stwierdzić że nie pasują do siebie.

A jak dla mnie szkoda zachodu na taką osobę. Jak nie chce - to nie, tego kwiatu jak pół światu, i jeśli on nie docenia tego co ma, to lepiej rozejrzeć się za kimś kto na pewno to doceni.
Anielka
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 101
Rejestracja: 27 gru 2008, 23:11
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Anielka » 10 maja 2009, 18:17

Marissa pisze:Szczerze? Jeśli byłabym osobą, która zrywa z osobą z którą się było x czasu i nie podaje powodu to taki tekst nie zrobiłby na mnie wrażenia.

To widać trzeba jakoś bardziej ostro zadziałać, jeśli autorka koniecznie chce poznać powody i nie dopuścić to utraty kontaktu. Chyba trzeba by być zanużonym w tej sytuacji zeby jakoś dobrze doradzic.

Ale ogólnie to dla mnie tez
Marissa pisze:zkoda zachodu na taką osobę. Jak nie chce - to nie, tego kwiatu jak pół światu,
Ten puchar jest nasz!!! Ten puchar do Lecha należy!!! Nie damy nikomu!!! Nie damy nikomu!!!...
Stormy

Postautor: Stormy » 13 maja 2009, 22:33

moj ex chcial byc sam. karolina wygląda na uroczą dziewczynę.
tyle w temacie ;]
Awatar użytkownika
shinne09
Bywalec
Bywalec
Posty: 38
Rejestracja: 09 wrz 2008, 14:48
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: shinne09 » 14 maja 2009, 22:14

Stormy pisze:moj ex chcial byc sam. karolina wygląda na uroczą .
miałam coś podobnego. tyle, że usłyszałam jeszcze, że jestem naprawdę wspaniałą i żałuje bardzo, że odchodzi, bo tak mu było ze mną dobrze, i że na pewno żadnej już nie będzie miał takiej, no i że nie dorósł do bycia w związku. mydlił mi oczy a siebie przed samym sobą usprawiedliwiał.
2-3 tygodnie - i miał nową pannę. bardzo szybko dojrzał widocznie :]
jeśli nie chce Ci nawet powiedzieć dlaczego tak się "porobiło" w Waszym życiu, to jestem za tym
olac go !
bo on nie wydaje się w takim momencie szanować Ciebie; że należą Ci się po 3 latach jakieś słowa wyjaśnienia...
Ostatnio zmieniony 14 maja 2009, 22:16 przez shinne09, łącznie zmieniany 2 razy.
"Twój uśmiech to jedyne o czym dziś marzę"
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 17 maja 2009, 15:58

Ale schemat. Mój eks to samo, ni z gruchy ni z pietruchy "coś się wypaliło". Cóż było robić? Trzeba było pozwolić Mu odejść.
Powiedział mi wtedy, że jest jeszcze coś, o czym nigdy mi nie powie. Czasami korci mnie i chciałabym to wiedzieć. Jednak w sumie nie jest mi to teraz do niczego potrzebne, po prostu nie było nam pisane.

Jednak czasami taka rozmowa dużo daje. Moją znajomą zostawił facet i nagadał Jej, że to wszystko Jej wina, że to Ona zniszczyła Ich związek. I co? Okazało się, że poznał inną i tyle. Teraz Ona nosi pierścionek wcześniej podarowany mojej znajomej i za rok ślub. :)

Czyli albo szuka przygód, albo już kogoś poznał. Nie jesteś niczemu winna, po prostu tak się zdarza.
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
FANTOMAS
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 73
Rejestracja: 15 maja 2007, 17:04
Skąd: Z zaświatów
Płeć:

Postautor: FANTOMAS » 23 maja 2009, 16:17

Posłuchaj poniższej piosenki, może gościu też doszedł do takiego wniosku???:
http://www.youtube.com/watch?v=ScFo_hGYKXk
Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod budki z piwem ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden głos? Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć.

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 329 gości