Starszy brat

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
broken18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 264
Rejestracja: 17 wrz 2005, 11:48
Skąd: koniec świata
Płeć:

Starszy brat

Postautor: broken18 » 07 wrz 2007, 11:53

Stoję pomiędzy dwoma osobami... Mój facet ma o 9 lat młodszą siostrę, dziewczyna ma 17 lat. Zaprzyjaźniłam się z nią mimo że na początku było ciężko. Dużo ze sobą rozmawiamy, ona traktuje mnie troche jak starszą siostrę. Ostatnio była na obozie i stało się, zakochała się. Nie znam faceta, tyle tylko co mi opowiadała, pokazywała zdjęcia. Mój facet o tym wie. I tu narodził się problem. Powiedział że jest za młoda, że się o nią martwi itd. Sama jestem młodszą siostrą (różnica wieku taka sama jak między nimi) i wiem jak to wkurza kiedy brat wtrąca się w życie siostry. Ja to jakoś przeżyłam, z wiekiem wiem, że to brat naogół miał rację. Ale jak się mam zachowywać? Ona prosi mnie by nic nie mówić jemu, on chce ode mnie wszystko wiedzieć. Jak między młotem a kowadłem. Co robić? Mówić, nie mówić?
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 07 wrz 2007, 11:59

Myślę, że nie powinnaś przekazywać tych informacji chłopakowi. Jeśli jego siostra ma do Ciebie zaufanie, to jest duża szansa, że gdy cokolwiek będzie się działo nie tak (nie tylko z tym chłopcem) powie o tym właśnie Tobie. Jeśli okaże się, że przekazujesz to (mimo jej prośby) bratu zamknie się w sobie i nic nie będziecie wiedzieć...
Wytłumacz facetowi, że siostra też ma prawo do swojego życia. Do popełniania błędów na własny rachunek. I to, że ją kocha, to za mało by jej tego zabraniać. Powinien raczej próbować zdobyć jej zaufanie, tak by mogła z nim o tym swobodnie pogadać. Bez obawy, że zostanie wyśmiana, czy skrytykowana.
Pod Gwiazdą będę czekać
Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 wrz 2007, 12:02

broken18 pisze:Ale jak się mam zachowywać? Ona prosi mnie by nic nie mówić jemu, on chce ode mnie wszystko wiedzieć.

Jesli bym sie zdecydowała byc jej powierniczka to nie jednoczesnie jego donosicielka. Jesli bym nie umiała mu nie mówic powiedziała bym młodej jak jest i ze nie chce by mnie w to wtajemniczała, bo nie recze czy nie wygadam.
Awatar użytkownika
broken18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 264
Rejestracja: 17 wrz 2005, 11:48
Skąd: koniec świata
Płeć:

Postautor: broken18 » 07 wrz 2007, 12:04

Łatwo mówić, wytłumacz mu. To jego siostra, chce ją chronić jak tylko może, dziewczyna ma 17 lat, a kiedy rodzice wyjadą dziś w góry, on nie pozwoli jej zostać w domu, musi pomieszkać z nami... Typowe u starszego brata... Jemu nie da się wytłumaczyć, chce ją chronić przed światem, przed rozczarowaniami, przed zranieniem...
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 07 wrz 2007, 12:08

To powiedz mu, że zamiast jej chronić, budzi w niej syndrom owocu zakazanego...
Każdy musi przeżyć życie na własny rachunek. Przejechać się na własnych błędach. A jeśli ktoś ci czegoś broni, bo tak, to tym większe prawdopodobieństwo, że to zrobisz (Ja tak przynajmniej mam <diabel> )
Pod Gwiazdą będę czekać

Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 wrz 2007, 12:09

Na mój gust to takie typowe to nie jest, on jest strasznie zaborczy i nadopiekuńczy ??
Czy w stosunku do ciebie tez taki bywa ??
Awatar użytkownika
broken18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 264
Rejestracja: 17 wrz 2005, 11:48
Skąd: koniec świata
Płeć:

Postautor: broken18 » 07 wrz 2007, 12:15

Dzindzer, nadopiekuńczy to może troche jest, ale to akurat mi pasuje. Zaborczy zupełnie nie. A co do siostry... Mój brat też taki był. Mój ojciec zostawił nas kiedy miałam 2 latka lub trzy. I mój brat chciał mnie chronić tak jak robiłby to ojciec. A ich ojciec wiecznie w trasie, nigdy nie ma go w domu. I to mój facet "opiekuje" się siostrą. Więc ja jestem pewna że nie jest ani zbyt zaborczy ani zbyt nadopiekuńczy. Jest po prostu nie pogodzony z tym że jego mała siostra dorośleje.
Awatar użytkownika
Lina
Uzależniony
Uzależniony
Posty: 319
Rejestracja: 04 paź 2006, 11:50
Skąd: Poznań
Płeć:

Postautor: Lina » 07 wrz 2007, 12:18

broken18 pisze:Jest po prostu nie pogodzony z tym że jego mała siostra dorośleje.

To może powinnaś mu to czarno na białym przedstawić...im szybciej się z ty pogodzi tym lepiej.
Jeśli będzie ją traktował jak dziecko, wkrótce może stracić z nią wszelki kontakt...
Pod Gwiazdą będę czekać

Zawołam i dostanę odpowiedź
Awatar użytkownika
anika
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 167
Rejestracja: 22 paź 2006, 12:29
Skąd: Kraków
Płeć:

Postautor: anika » 07 wrz 2007, 13:17

Proponuje, żebyście siedli sobie wszyscy w trójkę razem i na spokojnie wyjaśnili to wszystko. Trudno, żebyś Ty przekazywała, to co usłyszałaś od przyjaciółki, jej bratu (nawet jesli jest on Twoim facetem). Moim zdaniem jeśli Twój facet chce wiedzieć czegoś więcej powinien zdać sobie sprawę z tego, że jedynym sposobem jest zapytanie siostry, a nie potajemne wypytywanie Ciebie. Po co mieszać w wasze sprawy, sprawy jego siostry?
"Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz.
Dzisiaj mnie pragniesz, jutro się wstydzisz"
Awatar użytkownika
broken18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 264
Rejestracja: 17 wrz 2005, 11:48
Skąd: koniec świata
Płeć:

Postautor: broken18 » 07 wrz 2007, 16:27

Uhandlowałam z nim tyle że jedną noc siostra spędza w domu z koleżanką a drugą z nami bo zabieramy ją na koncert.
Kontaktu nie stracą, uwierzcie mi. Sama jak już pisałam mam starszego o tyle lat brata i wiem że szanuje się jego zdanie i zdaje sie sobie sprawe z tego czemu jest nadopiekuńczy.
Czy ktoś z was ma o tyle młodsze rodzeństwo? Któremu w jakiś sposób zastępował któregoś z rodziców?
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 07 wrz 2007, 17:01

broken18 pisze:Czy ktoś z was ma o tyle młodsze rodzeństwo? Któremu w jakiś sposób zastępował któregoś z rodziców?

Tak, ale ja nie wtracam sie w ich zycie.
Sami mowia. Pytaja. Kiedy maja watpliwosci- rozmawiamy. Pisza listy albo maile kiedy akurat nie ma mnie w poblizu i nie wyobrazam sobie, aby im cos zabraniac. Co jedynie doradzac, a ze wiez jest prawdziwa, z reguly sluchaja. Tak tez uwazam to powinno wygladac. Siostra czy brat ma pewna wyzszosc nad rodzicami, moze w niektorych przypadkach ciezej sobie zapracowac na autorytet, ale z drugiej strony mlodsze rodzenstwo podswiadomie czuje, ze siostra czy brat predzej zrozumie niz np. "zgorzknialy" rodzic. Nie ma co zgrywac rodzica, postarzac sie na sile. Trzeba byc przyjacielem, do ktorego, ze wzgledu na duzo wieksze doswiadczenie i unikalna wiez, zawsze mozna sie zwrocic. W razie potrzeby przytulic, w innych przypadkach smiac sie do rozpuku. I byc z nich dumnym, tak jak oni sa z nas. Najlepsza nagroda jest zas kiedy mlodsdze rodzenstwo stwierdza, iz w przyszlosci chce byc taki/taka jak Ty. :)
Innymi slowy wiezi i relacje trzeba pielegnowac, a nie narzucac.
A On, podejrzewam, za bardzo wczuwa sie w role. Przejdzie Mu :)
Wiem słowo jak krem
krem na zmarszczki w mojej głowie.
Awatar użytkownika
broken18
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 264
Rejestracja: 17 wrz 2005, 11:48
Skąd: koniec świata
Płeć:

Postautor: broken18 » 07 wrz 2007, 17:17

a moge spytać czy masz oboje rodziców?

[ Dodano: 2007-09-07, 17:17 ]
I czy od malutkiego ich miałaś?
Awatar użytkownika
Koko
Weteran
Weteran
Posty: 1105
Rejestracja: 25 gru 2004, 00:31
Skąd: Małopolska
Płeć:

Postautor: Koko » 07 wrz 2007, 17:40

broken18 pisze:a moge spytać czy masz oboje rodziców?

Nio mam. Choc Tata przez lata pracowal za granica. Mama zas byla pochlonieta "praca" i innymi przyjemnosciami.
Nie w tym rzecz. Niech On nie przecenia swojej roli, ale bedzie tam, DLA NIEJ.
Ty zas nie lawiruj, a sklon Jego samego do przyjacielskiej rozmowy. Chce wiedziec- ma jezyk. Niech nauczy sie go uzywac w przystepnej formie. Wcale nie zakazow i nakazow.
Wiem słowo jak krem

krem na zmarszczki w mojej głowie.
Donmigell
Początkujący
Początkujący
Posty: 1
Rejestracja: 31 sie 2007, 18:11
Skąd: gniezno
Płeć:

Postautor: Donmigell » 07 wrz 2007, 17:59

Sadze ze siostra twojego faceta ma prawo do zakochania sie i popelniania bledu jak kazdy z nas .... nie uchroni jej twuj facet przed zlem calego swiata..... to ze on sie martwi to jest zrozumiale bo kazdy ..rodzic , brat czy siostra chce dobrze dla czlonka swojej rodziny.....ale nie moze zabierac jej wolnosci i prywatnosci....jesli ona ci sie zwierza to tylko dlatego ze czuje ze moze ci powiedziec to co jej na sercu lezy..... nie zerwij tej wiezi i nie zawiedz jej bo nic tak nie boli jak swiadomosc ze ktos nas zdradzi.....ona sama wie co chce powiedziec tobie a co swemu bratu.....on musi ja zrozumiec.....nie moze wchodzic z butami w jej zycie ..... bo to moze sie na nim zle odbic....jestes jej pamietnikiem .... a nikt z nas nie lubi jak ktos go czyta..... wiec nie powinnas mowic....powiedz mu ze jak bedzie sie dzialo cos zlego to mu powiedz ...a dopóki jest dobrze to nie mow nic..... jesli ty stracisz z nia kontakt bo ona sie dowie ze wszystko mu mowisz to juz ci nic nie powie ..i ani ty ani twoj facet nie bedziecie wiedziec co sie w jej zyciu dzieje.a tak przynajmniej wiesz ty.
Awatar użytkownika
joj_sport87
Maniak
Maniak
Posty: 514
Rejestracja: 03 sie 2006, 23:30
Skąd: Zamość
Płeć:

Postautor: joj_sport87 » 07 wrz 2007, 18:46

wytlumacz mu, ze nie mozesz wyjawiac tego co ona mowi, bo jestes osoba, dla ktorej tajemnica jest tajemnica, i jezeli on chce cos wiedziec, niech z nia szczerze pogada. Ale sadze, ze jego gadanie i tak nic nie da... bo to przeciez milosc :] ;)
Luminary - Amsterdam \o/

-----> Nakarm glodne dzieci <-----

==> Nakarm glodnego wampira <==
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 07 wrz 2007, 19:23

a ile lat miała najmłodsza dziewczyna z która sie spotykał Twój facet ??
Awatar użytkownika
papewa
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 90
Rejestracja: 09 lip 2007, 20:30
Skąd: z domciu:)
Płeć:

Postautor: papewa » 07 wrz 2007, 21:52

ja mam identycznie i powiem ci ze moj facet tez chcial abym mu przekazywala co robi jego siostra itd bo jestesmy naprawde dobrymi kumpelami i zdecydowalam ze faceci nie musza zawsze o wszystkim wiedziec i powiedzialam mu ze siostra tez ma wlasne zycie i ja mu na ten temat informacji nieudziele,skonczyly sie pytania z jego strony bo nieodpowiadalam na żadne i jest ok....radze ci zrob to samo i powiedz dla faceta ze jak siostra bedzie potrzebowala jego pomocy to sie na pewno zglosi...
Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem
Awatar użytkownika
Joasia
Weteran
Weteran
Posty: 998
Rejestracja: 22 sty 2006, 21:17
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Joasia » 07 wrz 2007, 23:26

Jego siostra ma w Tobie przyjaciółkę więc powiedz mu że nie chcesz zniszczyć tej więzi która między wami jest. Bo jak będziesz mu zdradzać wasze babskie sprawy to ona straci do Ciebie zaufanie i jeśli on chce znać szczegóły to niech pyta jej a nie Ciebie.
Obrazek
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 08 wrz 2007, 17:16

Nie lawiruj. Jesli on chce cos wiedziec o jej zyciu niech z nia porozmawia.
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 08 wrz 2007, 21:22

Albo moze niech pozna tego faceta, moze sie okaze ze to porzadny chlopak. A przeciez nie chodzi za swoja siostra zawsze i wszedzie i cos moze sie stac nawet, jak bedzie wiedzal, gdzie jest :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 210 gości