Animal pisze:A więc: on daje swój czas rozmawiając z dziewczynami o ich kłopotach. Pomaga im.
Noo, jeśli jest katolikiem to to jak najbardziej słuszna droga. Przecież bóg powiedział "pomagaj bliźniemu swemu jak sobie samemu". Czy coś w ten deseń.
Animal pisze:Tym samym zaniedbuje samego siebie.
Jak facet censored i nie umie tak wygospodarować własnego czasu, to i będzie zaniedbywał siebie. A winić może tylko i wyłącznie siebie za ten stan rzeczy.
Animal pisze:e. Co więcej jak on byłby z dziewczyną to by się to sprowadziło do nadskakiwania jej. Wszytko tylko dla niej i dla niej. A sam by nic z tego nie miał.
Jeśli facet censored to i będzie robił wszystko dla niej. Tutaj nie rozumiesz jednej ważnej rzeczy. Związek to nie podporządkowywanie się tej drugiej osobie. Związek to takie coś, gdzie oboje mają osobne życie a jednak są razem. I to osobne życie nie zakłóci ich bycia razem.
Animal pisze:. W związku oprócz dawania jest też branie. Chciałabyś być z kimś co mu ciągle coś dajesz a nie masz z tego przyjemności
Nie. Ale ja mam też takie coś, którego Ci brak.
Otóż dawanie może być przyjemnością dla dającego, kiedy się widzi uśmiech na twarzy, w oczach biorącego. Ale to trzeba umieć. A nie być samolubem i oczekiwać, że jeśli ja coś daje, to ten obdarowywany ma się zrewanżować.
Dzindzer pisze:Animal napisał/a:
Wydaje Ci się że schemat 1-20lat: dojrzewanie, 20-30:szalenie, 30- i dalej:stabilizacja, dom rodzina, istnieje w rzeczywistości Naprawdę aż nie wiem co Ci odpisać
tylko, że ona ani słowa nie napisała o zadnym schemacie.
Taak, bo ja bardzo schematycznie myśle. Tak jak to podał animal.
A na serio. Ja schematów nie mam, ani się nimi nie kieruje.
Ludzie są popieprzeni, ludzie są wspaniali, ale każdy ma swój czas na dorośnięcie, na osiągnięcie pewnej mądrości życiowej, na powiększenie swojej wiedzy, empatii.
Tutaj schemat zupełnie się nie sprawdza.
[ Dodano: 2007-09-03, 18:14 ]Dzindzer pisze:Animal napisał/a:
Poza tym jakoś to z jej postów wypływa
ciekawe gdzie jej to wyplywa
Ja też jestem ciekawa...