Nie jesteście romantyczkami !

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Haro
Weteran
Weteran
Posty: 1368
Rejestracja: 24 wrz 2005, 19:49
Skąd: Wałbrzych
Płeć:

Postautor: Haro » 25 sty 2007, 12:51

jamaicanflower pisze:Ja mam w sobie spore pokłady romantyzmu, ale zapewne nie jest to taki romantyzm, który przewidują wymogi zalu.

Bo dla kazdego bycie romantycznym jest inne. Dla jednego romantyczny jest ktos kto kwiatka slicznego kupi i na spacer w swietle ksiezyca po plazy zabierze. Dla innego romantyczny bedzie ktos, kto obroci z nim dwa wina "Wino" w bramie. Dla jeszcze innego romantyczny bedzie ktos kto nasmarka nam do zupy i pierdnie przy obiedzie...
Awatar użytkownika
yeti
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 04 sty 2007, 20:34
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: yeti » 25 sty 2007, 13:35

Lilian pisze:a moze to jest tak, za samice stroja sie zeby przyciagnac samca, ktory IM najbardziej odpowiada?? czyli: ide na impreze wyszykowana zeby wyciagnac na parkiet najlepszego faceta. uogolnienie straszne, wiem. ale wam sie tylko wydaje ze to wy zdobywacie, a tak naprawde to my was wabimy i robimy selekcje.


No przecież w ten sposób przyznajesz mi rację. A co do selekcji to z tego co piszesz wynika, że robicie ją wśród tych, których uda się wam zwabić. Ona zawsze jest dwustronna (wy wabicie -> my wybieramy wśród wabiących -> wy wybieracie wśród tych którzy dali się zwabić). Nikt nie chce złych genów.

Tak z ciekawości: Dlaczego nie napisałaś: ,,wychowywania takiego chłopaczka na porządnego faceta którego kobiety szanować będą''? Ważniejsza dla ciebie jest solidarność z innymi przedstawicielkami tej samej płci niż z własnym potomstwem?[/b]
Jest dobrze i tak trzymać!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 sty 2007, 14:04

Romantycznosc ?- hmmm - Jestem romantycznym , ale tylko przy kobiecie romantycznej , słowem ile daje tyle musi mi byc oddane . Wtedy daje jeszcze wiecej juz nie oczekujac na wiecej , ale bynajmniej musze dostac to, co jest w piewszym mym zdaniu .Jesli Kobieta nie odwzajemnia romantycznosci , to jest to o kant dupy rozczaś .Wiele kobiet wlasnie takich też spotykam , przykładem moja żona .Moja kochana zona , chciała by miec własnie ksiecia romantycznego z Bajki , ale jej romantycznosc jest na poziomie zerowym , sadze - ze wiele kobiet tez tak ma .Moze i są romantyczne, albo potrafią byc , jednak nie w stosunku do swojego partnera.
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Stormy

Postautor: Stormy » 25 sty 2007, 15:27

TedBundy pisze:kogoś na poważnie po klubach i knajpach

a czy ja mowie o szukaniu na powaznie? sama w ten sposob nie szukam i nie zamierzam.
TedBundy pisze:od kiedy kobieta sama wychowuje swoje dziecko? Chybiony argument

zalezy kiedy. w moim przypadku jak najbardzije trafny: od kiedy kobieta sama wychowuje? moja mama mnie prawie cale moje zycie.. i badz co badz ale to kobieta siedzi przez pierwsze miesiace zycia dziecka z nim w domu, gdy ojciec pracuje.
yeti pisze:Tak z ciekawości: Dlaczego nie napisałaś: ,,wychowywania takiego chłopaczka na porządnego faceta którego kobiety szanować będą''? Ważniejsza dla ciebie jest solidarność z innymi przedstawicielkami tej samej płci niż z własnym potomstwem?

tak samo jest z wychowaniem dziewczynki. tu nie chodzi o jakas solidarnosc. rodzina jest najwazna, dziecko na rowni z facetem.

temat rzeka.. o stosunkach damsko meskich, roli kobiety w spoleczenstwie mozna ksiazki pisac.
a co do amego romantyzmu: bylam romantyczka jako dziewczynka, ale zaden ksiaze z bajki sie nie zjawil... romantyczne chwile: jasne, czemu nie... ale idealistyczne podejscie do swiata: nie
Awatar użytkownika
paula19
Maniak
Maniak
Posty: 536
Rejestracja: 20 maja 2006, 19:33
Skąd: z nikad
Płeć:

Postautor: paula19 » 25 sty 2007, 16:12

Zaq pisze:Nie wiem jak w innych przedziałach, ale ogólnie samobójstwo popełnia 4-5 razy więcej mężczyzn niż kobiet.


po pierwsze co to ma wspólnego z romantyzmem, to raczej dowód na słabość charakteru...
po drugie to właśnie więcej kobiet próbuje popełnić samobójstwa, jednak im się nie udaje bo wybierają mniej skuteczne środki, przez co tylko wołają o pomoc...

Nie lubię facetów romantyków, bo wydaje mi się ze to kluchy... lubię piszących wiersze ale nie o miłości, nie cierpie tego wyrażenia, bo kojarzy mi się z tandetnymi reklamami i nie odzwierciedla prawdziwego uczucia które nie da się od tak wyrazić...

czym jest romantyzm?? to kwiatki, serduszka?? czy dawanie ciepła drugiej osobie?? zaskakiwanie dowodami miłości?? czy po prostu wierność i inwestowanie uczyć w innego człowieka?? Bo chyba mi nie powiecie, że mężczyźni częściej się angażują. Ja odnoszę wrażenie, ze to właśnie kobieta potrafi bardziej się poświęcić dla mężczyzny, a czy on to docenia czy nie to już sprawa na inny temat....
... każda dziewczyna powinna nosić głowę wysoko, z tego powodu, że jest kobietą, że była dla Stwórcy doskonale skończoną poprawką do spartaczonego Adama.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 25 sty 2007, 16:33

gargando pisze:w moim srodowisku mam duzo takich dziewczyn ... co lubią $$$

Ted, znaleźliśmy Ci kolegę <hahaha>

gargando pisze:epiej zostaw tą za ktora tak sie rozgladasz kobieta i poszukaj prawdziwej romantyczki

możesz wyjaśnić to pojęcie?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 25 sty 2007, 18:03

paula19 pisze:Ja odnoszę wrażenie, ze to właśnie kobieta potrafi bardziej się poświęcić dla mężczyzny, a czy on to docenia czy nie to już sprawa na inny temat....


postaraj sie to rozszerzyć , bo nie bardzo rozumiem co masz na mysli
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
katerina
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 182
Rejestracja: 10 kwie 2005, 17:35
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: katerina » 25 sty 2007, 18:16

zalu pisze:To nie prawda że jesteście bardziej romantyczne niż mężczyźni. Jest wręcz odwrotnie.
Kobiety przy wyborze partnera życiowego są wyrachowane. Dowodem na to jest chociażby to że w wieku 18-24 lata samobójstwa popełnia półtoraraza więcej mężczyzn. W innych przedziałach wiekowych dane są porównywalne.
Poza tym kobiety nie są narażone na odepchnięcie, natomiast nigdy nie wybierają w pierwszej fazie swojego partnera. One (nawet nie zdajecie sobie sprawy jak często) mogą sobie tylko nas podziwiać. I to jest te odepchnięcie zatajone, którego nawet nie widać. Panowie! to my wybieramy tak właściwie partnerki a nie na odwrót.
A może się mylę? co wy na to?

Mylisz sie. Samobojcy niekoniecznie sa romantyczni, poza tym nie rozumiem, co ma wyrachowanie przy wyborze faceta do liczby samobojcow... I jak to: kobiety nie wybieraja w pierwszej fazie partnera? Primo - co to za faza, secundo - a kto im tego partnera w takim razie wybiera???
zalu pisze:dzięki temu zostajecie nauczycielkami i pielęgniarkami. i macie niskie zarobki i co to ma wspólnego z IE... hehe nic.

Za to do romantyzmu ma sie, ze ho ho!
"Mój panie, na cóż tłumaczyć durniowi, że jest durniem. Przecież jego dureństwo na tym właśnie polega, że nie ma o nim pojęcia."
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 25 sty 2007, 19:42

zalu pisze:A my faceci pniemy się na drabińce kariery...

no tak, zapomniałam że w końcu to wy pracujecie w pocie czoła i dajecie się nam wykorzystywać <lol>

[ Dodano: 2007-01-25, 19:47 ]
Miltonia pisze:Zalu, za duzo czytasz ksiazek pseudopsychologicznych. Wybierasz z tego jakies dane, sklecasz cos i przedstwiasz jako prawde objawiona

a ja uważam że gość myśli że ma wiedzę i chce się popisać. może mysli że jakąś nową teorię odkryje? <lol>
Awatar użytkownika
Snowblind
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 150
Rejestracja: 25 lip 2006, 20:50
Skąd: Z pomiędzy
Płeć:

Postautor: Snowblind » 25 sty 2007, 20:11

Zawsze mnie dziwi dlaczego ludzie traktują drugą płeć jak inny gatunek :|.
Mężczyzna czy kobieta może być romantykiem/romantyczką , materialistą/materialistką.
Ludzie ( nie mężczyzni czy kobiety ) różnią się ponieważ każdy dostał inne geny, w innym domu był wychowywany i inne miał doświadczenia życiowe.

Przestań się bawić w filozofowanie jakie są kobiety tylko zadaj sobie lepiej pytanie jaka jest konkretnie ONA to zdecydowanie przyjemniejsza zabawa :]
Ostatnio zmieniony 25 sty 2007, 20:54 przez Snowblind, łącznie zmieniany 1 raz.
paddy
Maniak
Maniak
Posty: 570
Rejestracja: 30 gru 2005, 12:38
Skąd: xxx
Płeć:

Postautor: paddy » 25 sty 2007, 20:13

Snowblind pisze:Mężczyzna czy kobieta może być romantykiem/romantyczką , materialistą/materialistką.
Ludzie ( nie mężczyzn czy kobiety ) różnią się ponieważ każdy dostał inne geny, w innym domu był wychowywany i inne miał doświadczenia życiowe.

<brawo> bingo!

Wy, faceci tez na pewno lubicie stwierdzenia typu: "każdy facet to świnia" :] załoze sie <pejcz>
Awatar użytkownika
yeti
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 04 sty 2007, 20:34
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: yeti » 25 sty 2007, 20:44

Snowblind pisze:Zawsze mnie dziwi dlaczego ludzie traktują drugą płeć jak inny gatunek

Bo ludzie są barrrdzo skomplikowani...
Gdzieś na forum, nie pamiętam czy tym, ktoś napisał, że zwierzęta (tam konkretnie chodziło o lisa) dzielą cały otaczający świat na 4 kategorie: to co chce cię zjeść, to co da się zjeść, to z czym da się kopulować i kamienie, czyli całą nieistotną resztę.
U ludzi tak prosto to niestety nie jest. Za dużą rolę w naszych zachowaniach odgrywa psychika, zdecydowanie górująca nad instynktem. Dlaczego inny gatunek? Pewnie dlatego, że jak próbują przełożyć na zachowanie przedstawicieli tej drugiej płci swoje wartości, reakcje na konkretne sytuacje, zachowania, to wychodzi im, że ta druga strona w praktyce zachowuje się zupełnie inaczej niżby w tej sytuacji postąpili oni sami, często w sposób dla nich absolutnie niezrozumiały. Sam to czasami obserwuję u siebie. I nie chodzi tu tylko o sytuacje ekstremalne, typu zdrada czy porzucenie/rozstanie. To się objawia w codziennym życiu. Czasami jest to czynnikiem wzbogacającym związek, a czasami niszczącym go. W tym pierwszym przypadku oczywiście nikt się specjalnie nad tym nie zastanawia, a w tym drugim pojawiają się takie myśli, jak wyrażone w wypowiedziach w tym temacie.
Jest dobrze i tak trzymać!
Awatar użytkownika
Snowblind
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 150
Rejestracja: 25 lip 2006, 20:50
Skąd: Z pomiędzy
Płeć:

Postautor: Snowblind » 25 sty 2007, 20:59

paddy pisze:
Wy, faceci tez na pewno lubicie stwierdzenia typu: "każdy facet to świnia" :] załoze sie <pejcz>


Nie, my wolimy "Facet to świnia !...ale przecież świnia to rodzaj żeński !".

[ Dodano: 2007-01-25, 21:26 ]
yeti pisze:
Snowblind pisze:Zawsze mnie dziwi dlaczego ludzie traktują drugą płeć jak inny gatunek

Bo ludzie są barrrdzo skomplikowani...
Za dużą rolę w naszych zachowaniach odgrywa psychika, zdecydowanie górująca nad instynktem. Dlaczego inny gatunek? Pewnie dlatego, że jak próbują przełożyć na zachowanie przedstawicieli tej drugiej płci swoje wartości, reakcje na konkretne sytuacje, zachowania, to wychodzi im, że ta druga strona w praktyce zachowuje się zupełnie inaczej niżby w tej sytuacji postąpili oni sami, często w sposób dla nich absolutnie niezrozumiały.


Ja postrzegam to inaczej. Mam podstawowy instynkt jak każde zwierze: w pierwszej kolejności myślimy o sobie. I jak każda istota dążymy do naszego poczucia szczęścia ( to że jego elementem może być dawanie szczęścia innym nie przeczę ).
To że nie rozumiemy kogoś postępowania wynika z faktu że nasze wizje szczęścia się różnią lub nie wiążą z sobą.
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 26 sty 2007, 00:50

zalu pisze:A my faceci pniemy się na drabińce kariery...

drabińka, jak słodko <zakochany>
ja się mam zamiar piąć, i co? bu, nie jestem romantyczką. fu, taka feminizacja języka mnie brzydzi <chory>

[ Dodano: 2007-01-26, 00:57 ]
Obrazek
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
yeti
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 137
Rejestracja: 04 sty 2007, 20:34
Skąd: Opole
Płeć:

Postautor: yeti » 26 sty 2007, 01:07

Snowblind pisze:To że nie rozumiemy kogoś postępowania wynika z faktu że nasze wizje szczęścia się różnią lub nie wiążą z sobą.

Można mieć swoją wizję, a mimo tego rozumieć tę drugą, nawet jej nie akceptując. Przecież można się postawić na miejscu innej osoby i próbować wczuć w jej tok rozumowania. Pod warunkiem oczywiście, że nie jest on zupełnie inny od naszego. I od tego chyba zaczęła się ta odnoga wątku.
Jest dobrze i tak trzymać!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 26 sty 2007, 08:35

O co tu chodzi wlasciwie ? bo wyglada mi na to, ze wiekszosc kobiet nie rozumie . Czyzbym był wyjatkiem w tej sprawie ? jeszcze nie spotkalem kobiety, której zachowania nie szło by wytłumaczyc jakos . Wiec moze za mało sie staracie ?
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
TFA
Weteran
Weteran
Posty: 3055
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:57
Skąd: litwini wracają
Płeć:

Postautor: TFA » 26 sty 2007, 12:48

Nieraz ludziom sie tylko wydaje ze sa romantykami, bo mialem dziewczyne co myslala ze jak lubi czytac wiersze i w ogóle dostawac kwiatki blabla to jest romantyczna, a w zyciu codziennym byla to najzimniejsza suka jaka poznalem, wredna i w ogóle i uwazala sie za romantyczke :] to tak samo, jakby uwazac sie za sportowca, bo sie oglada duzo sportu w telewizji.
Ręce me do szabli stworzone, nie do kielni.
Awatar użytkownika
Harry
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 22
Rejestracja: 27 sty 2007, 19:34
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Harry » 28 sty 2007, 15:00

Jestem zdania ze to ze kobiety (nie wszystkie) zwracaja uwage na pieniadze jest uwarunkowane spolecznie i kulturowo - romantyzm jest piekny ale pomimo wszelakich rownouprawnien, idei partnerstwa etc. to raczej facet bedzie bardziej odpowiedzialny za stabilizacje materialna rodziny - i czas konca ciazy i po porodzie to minimum.
Poza tym w naszej kulturze podswiadomie myslimy ze to maz "zapewnia zonie byt". Wiec wybieraja bogatszych. Selekcja podobna jak u zwierzat. Tam liczy sie sila i zywotnosc u nas portfel. Na szczescie sa idealisci i idealistki.

Uwazam tez ze dziewczyna bardzo zakochana w ubogim facecie zawsze bedzie marzyla o tym zeby sie wzbogacil i trudno bedzie jej nie zazdroscic innym...chyba ze to naprawde wielka milosc.
Zyc trzeba umiec. Jakze czesto bowiem zyc nie umiemy. Dobre zycie jest umiejetnoscia. Jestesmy biegli w wielu umiejetnosciach, ale malo kto opanowal umiejetnosc zycia. -T.Gadacz
Awatar użytkownika
lollirot
Weteran
Weteran
Posty: 3294
Rejestracja: 02 maja 2005, 00:52
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: lollirot » 29 sty 2007, 14:51

tak kłapiecie i kłapiecie bez sensu, a prośba o zdefiniowanie tego bycia romantycznym/romantyczną pozostała bez odzewu. więc pytam po raz kolejny - co to znaczy?
pan nie jest moim pasterzem
a niczego mi nie brak
nie przynależę i nie wierzę
i chociaż idę ciemną doliną
zła się nie ulęknę i nie klęknę.
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 29 sty 2007, 15:05

romantycznym byc - to znaczy , dawac kobiecie to czego oczekuje w kwestiach wywołujacych wzruszenie (to miłe wzruszenie )- prosciej nie potrafie , a rozpisywac mi sie nie chce ! <aniolek> bystrzy sie skapną o co biega <browar>
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Yasmine
Weteran
Weteran
Posty: 5286
Rejestracja: 10 kwie 2005, 18:40
Skąd: stąd ;)
Płeć:

Postautor: Yasmine » 06 lut 2007, 00:42

No nie jestem romantyczna. Przyznaje. Moj mowi, ze za grosz we mnie romantyzmu, ale podobno to lubi. On za to jest romantyczny i tak sie uzupelniamy :).
Andrew pisze:romantycznym byc - to znaczy , dawac kobiecie to czego oczekuje w kwestiach wywołujacych wzruszenie

:)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 300 gości