Nad róznicą wieku rozmyślania

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
sami
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 172
Rejestracja: 22 maja 2005, 00:11
Skąd: stąd
Płeć:

Nad róznicą wieku rozmyślania

Postautor: sami » 04 lis 2006, 16:47

Temat często poruszany w wielu wątkach i przez róznych ludzi na róznorakich forach i w życiu codziennym. Może warto pokusić się o wnioski?
Tak się ostatnio zastanawiałam nad kwestią różnicy wieku w związku. Sporej różnicy wieku. W obecnych czasach, kiedy mężczynza jest starszy od kobiety o te naście, 20 lub 20-parę lat, odbierane jest to z podejrzliwością. Czego może chcieć taki facet? Na pewno nie partnerki! A ona? Miała problemy w relacjach z ojcem? Szuka tatusia, sponsora, leci na kasę? - te pytania sobie inni zadają.
A ja się pytam czemu taki związek nie może być szczęśliwym i udanym? Czyż ludzie nie mogą się po prostu kochać? Jeszcze 100 lat i więcej temu naturalnym, ba wręcz nagminnym były takie układy. I było to dla społeczności normalne, nie dziwiło. Zresztą każdy jak by poszukał w swojej genealogii to znajdzie takie przypadki w związkach swych przodków.
Cóż więc się stało, skąd ta różnica w odbiorze i postrzeganiu? Przecież obecnie mamy "czasy wyzwolone", więc czemu dziwią i niesmaczą dawne normy? Skąd powszechny brak akceptacji i tolerancji? Czemu zawsze szuka się drugiego dna, kiedy dwoje ludzi, których dzieli x lat życia mówi, że się kochają?
Afro mi nie przeszkadza ;)
Awatar użytkownika
Ted Bundy
Weteran
Weteran
Posty: 5219
Rejestracja: 16 wrz 2005, 16:29
Skąd: IV RP
Płeć:

Postautor: Ted Bundy » 04 lis 2006, 17:27

moim zdaniem nie ma za bardzo reguły :) Z tym, że często panowie, gdy dobiją czterdziestki i siwina lekko przyprószy ich włoski, zgodnie z zasadą "głowa siwieje, dupa szaleje" wymieniają partnerkę na młodszy egzemplarz <diabel> w ten sposób podbudowując swe słabiutkie, pokaleczone ego. Ale nie ma reguły. Faktem jest, że część młodych kobiet może fascynować partner X-lat (10,20) starszy, nie tylko z powodu reguły "mistrz-uczeń", ale fascynacji pozycją społeczną, życiowym doświadczeniem etc. Mnie osobiście takie coś "nie leży", ale jak komuś to odpowiada, jego problem i reguły :)

sami pisze:Jeszcze 100 lat i więcej temu naturalnym, ba wręcz nagminnym były takie układy. I było to dla społeczności normalne, nie dziwiło


może właśnie clou problemu leży w semantyce - układy, z rozsądku, a nie uczucia :) To wiele tłumaczy
http://www.facebook.com/LKSPogonLwow

Reaktywowany w 2009 r. Razem przywróćmy świetność tej historycznej drużynie!

http://www.piotrlabuz.pl/
http://michalpasterski.pl/
http://www.mateuszgrzesiak.pl/
megane
Maniak
Maniak
Posty: 762
Rejestracja: 22 maja 2006, 13:13
Skąd: z południa
Płeć:

Postautor: megane » 04 lis 2006, 18:24

Też uważam, że nie ma reguły i zawsze daleka byłam od formuowania jakiś skrajnych opinii na ten temat. Sama jestem w związku o którym ludzie gadali, mimo że to było momentami bolesne z czasem można się nauczyć sobie z tym radzić.
To dlaczego się z kimś wiążemy [zakładając, że w grę nie wchodzą właśnie uczucia, coś innego...] sami oceniamy według swojego sumienia, a to co się wydaje innym ma tu najmniej do rzeczy.

A dlaczego 100 lat temu takie pary nie budziły niesmiaku..? Bo otwarcie przyjmowano, że nie jest to żadna miłość a zwyczajny układ ekonomiczno-erotyczny. Na porządku dziennym było, że rodziny wydawały 12latki za mąż bez pytania ich o zdanie.
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 04 lis 2006, 18:58

sami pisze:A ja się pytam czemu taki związek nie może być szczęśliwym i udanym?
moze byc.
sami pisze:Czyż ludzie nie mogą się po prostu kochać?
mogą.
sami pisze:Jeszcze 100 lat i więcej temu naturalnym, ba wręcz nagminnym były takie układy
ale raczej nie z milosci...
sami pisze: I było to dla społeczności normalne, nie dziwiło.
bo jak sama to nazwalas: to byly UKŁADY
sami pisze: Przecież obecnie mamy "czasy wyzwolone", więc czemu dziwią i niesmaczą dawne normy?
wyciągamy wnioski z wlasnych obserwacji.
sami pisze:Skąd powszechny brak akceptacji i tolerancji?
Dlaczego brak tolerancji? a nawet jesli to czy jest ona okazywana? i czy jesli taka para się kocha to czy powinno im to przeszkadzać?
sami pisze:Czemu zawsze szuka się drugiego dna, kiedy dwoje ludzi, których dzieli x lat życia mówi, że się kochają?
_________________
nie zawsze się szuka. Jestem zdania, że każdy powinien interesować się swoją dupą.

(Mysle ze gdybym miala siostre ktora by byla ze starszym facetem ktrego bym nie znala to tak samo bym sie o nią martwila jak gdyby byla z nieznajomym mi facetem w jej wieku. )
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Sir Charles
Weteran
Weteran
Posty: 3146
Rejestracja: 02 wrz 2004, 11:38
Skąd: sponad chaosu
Płeć:

Postautor: Sir Charles » 04 lis 2006, 19:10

unlucky_sink pisze:
sami pisze:A ja się pytam czemu taki związek nie może być szczęśliwym i udanym?
moze byc.


A jak to się ma do tego, co masz w podpisie...? :P
soul of a woman was created below
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 04 lis 2006, 19:23

Sir Charles pisze:A jak to się ma do tego, co masz w podpisie...?
zle zrozumiales podpis :P Dla zrozumienia polecam przeczytanie książki.
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 05 lis 2006, 00:30

A może ma to związek z panującym obecnie kultem młodości i atrakcyjności? Ludziom w głowach się nie mieści, że dziewczyna woli starszego faceta od młodszego, mimo że młodszy lepiej wygląda. Innych rzeczy nie biorą pod uwagę.
Awatar użytkownika
Mona
Weteran
Weteran
Posty: 2944
Rejestracja: 16 lis 2004, 13:34
Skąd: Gdynia
Płeć:

Postautor: Mona » 05 lis 2006, 00:50

Jest jeszcze coś, mrt - skoro obecnie większość 30stoletnich mężczyzn zachowuje się tak jakby mieli 20 lat, to co się dziwić, że młode kobiety wybierają sporo starszych od siebie facetów?
"Cause we all have wings, but some of us don’t know why"

Joe Cocker
pluszak
Zaglądający
Zaglądający
Posty: 24
Rejestracja: 08 mar 2006, 16:51
Skąd: polska
Płeć:

Postautor: pluszak » 05 lis 2006, 00:55

ja nie wiem nie genaralizuje bylam przez jakis czas troche zreszta temu 2 lata z facetem 12 lat starszym... totaalna porazka... inne uczucia potrzeby problemy... pomimo kawalka czasu wciaz czuje nienawisc i zal i mysle ze wzajemnie bo puscilam go kantem dla duzo mlodszego...
zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć.
Oscar Wilde

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 288 gości