Spotkala mnie w ostatnim czasie sytuacja, a mianowicie chodzi o dziewczyne. Ja mam 21l. ona 23l. Przez pierwszy tydzien od poznania widywalismy sie codziennie, wspaniala dziewczyna, wrazliwa, dobra, czula, madra, inteligentna.. Po tygodniu powiedziala mi ze ma dziecko i meza.. Szok! Nie spodziewalem sie i w ogóle... Spotkalismy sie potem dwa razy jeszcze, pierw niby pogadac.. troche inaczej to wygladalo bo ciezko jest jej sie oprzec (jakby nigdy nic i dziecka i meza nie bylo).. drugi raz (ostatni...moze ostatni) juz powazna rozmowa, szczera.. powiedzialem, ze nie chce byc z dziewczyna z dzieckiem, bo zawsze marzylem o tym zeby miec swoje dzieci i jakos inaczej ukladac swoje zycie.. wiadomo o co chodzi.. i doszlismy do wniosku ze nie mozemy sie spotykac.. Najgorsze jest to, ze ona jest najwspanialsza kobieta jaka poznalem do tej pory w zyciu i ze strasznie chcialem z nia byc, ona ze mna tez.. Teraz czuje dopiero, ze zdarzylem juz do niej cos poczuc.. ciagle mysle o niej.. ale juz troche przezylem i wiem ze samymi uczuciami nei mozna sie kierowac.. wierze ze odkocham sie i spotkam podobna kobiete..choc ciezko bedzie taka znalezc.. Z drugiej strony nei wiem czy za pare lat gdy dojrzeje bardziej do sprawy nie bede podchodzil calkiem inaczej.. W koncu to jest dziecko.. niekiedy zycie moze byc trudniejsze ale tak samo mozna byc szczesliwym.. Tak mysle ale nei wiem czy tak jest rzeczywiscie.. Ciagle zastanawiam sie i nie chce zalowac potem ze dokonalem takiego wyboru, boje sie ze kiedys dziecko nie bedzie dla mnie przeszkoda taka jak teraz (np. rodzice - burzyli sie przez ten pierwszy tydz ze ona jest 2 l . starsza
a na temat dziecka to nawt nie wspominam) i bede zalowal ze odrzucilem wspaniala kobiete ... Moje mysli moga wydac sei zawile, ze nie wiem sam czego chce.. bo wlasnie tak jest. Jest to trudna sytuacja i mysle ze trzeba do tego dojrzec.. Dlatego tez chcialbym uslyszec Wasze komentarze na ten temat. Moze zle mysle, czegos nie dostrzegam..
[ Dodano: 2006-10-26, 14:20 ]..musze jeszcze wspomniec ze 10 miesiecy ze swoim mezem sie nie widziala, nic zupelnie miedzy nimi nie ma i biorą rozwód