dziewczyny, zarywacie nas i co my na to?

onlyjusti · Postautor: **onlyjusti** » 30 maja 2006, 23:23

Kamet - masz racje,ale wiekszosć nawet bardzo prymitywnych mężczyzn potrafi conieco wywnioskować z kobiecej "mowy ciała"...choc wiadomo, że trzeba być obeznanym w kobiecych sztuczkach, by wnioskować trafniej i szybciej działać:)

MacioR · Postautor: **MacioR** » 31 maja 2006, 21:07

Kubek pisze:"Samo" to przypełznie do Ciebie to co najgorsze...

To wytlumacz mi teraz cwaniaku jak to jest , ze zawsze mam to, co chce bez wiekszych problemow
i beez specjalengo "zarywania"??

Postautor: **pani_minister** » 31 maja 2006, 21:16

MacioR pisze:To wytlumacz mi teraz cwaniaku jak to jest , ze zawsze mam to, co chce bez wiekszych problemow
i beez specjalengo "zarywania"??

Widocznie masz małe wymagania i to, czego chcesz przypałętuje sie bez problemu

<to mowiłam ja, cwaniak

>

Ted Bundy · Postautor: **Ted Bundy** » 31 maja 2006, 21:18

do czasu, MacioR, do czasu

....

jabłoń · Postautor: **jabłoń** » 31 maja 2006, 21:47

Raz po prawie rocznych przebiegach i gierkach poderwałam taką niezdecydowaną makową panienkę.... sama zadzwoniłam.... <evilbat>

No i odebrałam później swoją nagrodę na imprezie... smaczny był nie powiem <diabel>

Ale na dłuższą metę to nic z tego nie wyszło bo natury kijem nie obrócisz i facet musi latać za kobietą jak pies za .... <fuckoff>

Lawrence · Postautor: **Lawrence** » 01 cze 2006, 12:54

MacioR pisze:
Kubek pisze:"Samo" to przypełznie do Ciebie to co najgorsze...

To wytlumacz mi teraz cwaniaku jak to jest , ze zawsze mam to, co chce bez wiekszych problemow
i beez specjalengo "zarywania"??

Widac jestes niezlym Playboyem, na widok ktorego laskom miekna nogi - tylko jakie to laski sa?? 15-stki 16-stki z podrzednych dyskotek??

MacioR · Postautor: **MacioR** » 01 cze 2006, 18:11

pani_minister pisze:
MacioR pisze:To wytlumacz mi teraz cwaniaku jak to jest , ze zawsze mam to, co chce bez wiekszych problemow
i beez specjalengo "zarywania"??

Widocznie masz małe wymagania i to, czego chcesz przypałętuje sie bez problemu

<to mowiłam ja, cwaniak >

Co do wymagan, to kazdy ma jakies wiec c oto za gadanie od reczy, ze ja ich W OGULE NIE MAM?? <wazne>

moe po prostu mam szczescie??
Mowil MacioR <aniolek>

Lawrence pisze:
MacioR pisze:
Kubek pisze:"Samo" to przypełznie do Ciebie to co najgorsze...

To wytlumacz mi teraz cwaniaku jak to jest , ze zawsze mam to, co chce bez wiekszych problemow
i beez specjalengo "zarywania"??

Widac jestes niezlym Playboyem, na widok ktorego laskom miekna nogi - tylko jakie to laski sa?? 15-stki 16-stki z podrzednych dyskotek??

Tzn mam rozumiec ,ze chodzisz za mna wszedzie, skoro jestes taki rozeznany

Pozatym nie chodze szczegolnie do dyskotek, jestem przecietnego wygladu, nic specjalnego, pozatym i mowie o laskach poznanych w szkole ew na domowkach i takich tammm(co zlego jezeli te laksi maja 15-16 lat? dla mnie ta akurat

)

Arczi · Postautor: **Arczi** » 01 cze 2006, 20:48

Jak na razie żadna laska nie chciała o mnie zabiegać. Nie przytrafiło mi się nic takiego.
I szczerze mówiąc to nie sądzę aby jakaś kobieta chciała mnie zarywać... nie mówię kategorycznie nie, ale wątpię by coś takiego miało by się wydarzyć.

W miłości nie chodzi o to aby co drugi dzień zapraszać drugą osobę do kina czy kupować jakieś prezenty. Owszem można co jakiś czas coś podarować ale bez przesady.
Jeśli się kogoś kocha to można to okazać np. słowami. Takie jest moje zdanie.

dziewczyny, zarywacie nas i co my na to?

Kto jest online