Czy to jakaś obraza dla faceta?

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 10:58

Próbuje zrozumieć posty tych, co są za dawaniem facetowi kwiatka. A ja nie jestem za tym. Świat ma jakis ustalony porządek, mężczyzna daje kobiecie kwiaty, kobieta facetowi praktyczne prezenty. Zresztą sama jestem zwolennikiem dostawania właśnie praktycznych prezentów.
W mojej sytuacji chyba zacząłby się śmiać. Ale dla mnie to wynaturzenie. Nie lepiej, np jak ktoś umie, wyhaftować jakiegoś kwiatka i Mu dać? Wyhaftować nie w sensie bełtania-to dla tych co mają luźne skojarzenia. :]
Lubię robić miłe niespodzianki mężczyźnie, na którym mi zależy. Ale ja bym kwiatka nie dała. Poza tym oboje na szczęście się zgadzamy w wielu kwesiach i w tej pewnie też. Ale może zapytam... :/
"Miarkuj złość.
Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się
Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 kwie 2006, 11:02

ja daje czasami takie które lbi. Mój strasznie lubi stokrotki, jak gdzies zobacze to kupie, bardzo sie z tego cieszy. z dawaniem kwiatów jest tak samo jak z dawaniem innych rzeczy, jesli ktos lubi dostawac to super. jak bym mojemu kupiła porcelanowego misia to nie był by zadowolony, bo nie lubi takich rzeczy.
Awatar użytkownika
Gosiek
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 19 lut 2006, 20:44
Skąd: Tues Savesques
Płeć:

Postautor: Gosiek » 14 kwie 2006, 11:09

Dokładnie Dzindzer,trzeba wiedzieć co Twoje Kochanie lubi...Ja wiem,żę mój jest romantykiem dlatego spróbowałam właśnie tego...a to,że był zaskoczony to norma bo to raczej niekonwencjonalne aleee takie miłe :> kiedy się wyczuje swojego partnera można różne rzeczy dawac :) ale tylko pod warunkiem kiedy się wie co...ja już wiem że kwiatki mogę dawac :] bo rozmiawiłam z moim Skarbem o tym...dla niego to nic złego,dla niego to wyraz miłości i właśnie tej spontanicznościktórej tak czesto w związkach brakuje...
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 11:11

Gosiek pisze:kiedy się wyczuje swojego partnera można różne rzeczy dawac :)

Może i tak, ale w mojej głowie się to nie mieści. Może to kwestia wychowania? Nie wiem, ale dla mnie dawanie facetowi kwiatka jest dziwactwem. I tyle.

[ Dodano: 2006-04-14, 11:12 ]
właśnie tej spontanicznościktórej tak czesto w związkach brakuje...

Ja umiem zachować spontaniczność w inny sposób. Nie potrzebuję żadnego wiechcia do tego.
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 kwie 2006, 11:12

Olivia pisze:Nie wiem, ale dla mnie dawanie facetowi kwiatka jest dziwactwem. I tyle.

to nie bedziesz dawała i tyle.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 11:16

Dzindzer pisze:to nie bedziesz dawała i tyle.

A żebys wiedziała. I nie daję. :] Bo ja wolę gofry. I facet też. <aniolek>
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Gosiek
Bywalec
Bywalec
Posty: 36
Rejestracja: 19 lut 2006, 20:44
Skąd: Tues Savesques
Płeć:

Postautor: Gosiek » 14 kwie 2006, 11:19

Hmm...może to dlatego,że ja jestem starsza od Ciebie Olivia i mam inne spojrzenie na to wszystko.Dla mnie nasza miłość i nasze uczucie jest ważne,o ile nie najważniejsze,dla mnie właśnie takie gesty są miłe i wazne.Skoro ktoś nie daje kwiatów,nie znaczy to żę do kogoś z odmiennymi pogladami lub upodobaniami trzeba lecieć od razu z pazurami :> Ja już jestem z moim narzeczonym bardzo długo i już "nauczyliśmy" się siebie...w takich przypadkach chyba nikt nie może mi powiedzieć że to co zrobilam jest pomylone bo to jest prosto z serca a trudno podwarzyć coś co zrobiło się z miłości,ale nie zrozumie tego ten kto nie doznał nigdy takiego uczucia i takich sytuacyjnych,silnie pozytywnych emocji.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 11:29

Gosiek pisze:Hmm...może to dlatego,że ja jestem starsza od Ciebie Olivia i mam inne spojrzenie na to wszystko.

Nie zwalaj na to wieku. Po prostu, mamy inne podejście. Nie krytykuję Ciebie ani nic w tym guście. Jeśli Wam się to podoba, to fajnie-taka forma zwariowania w związku jest potrzebna. Ale mam chyba prawo do własnego zdania i odczucia? I proszę nie zwalać tego na wiek, bo 2 lata to nie aż taka przepaść. :)
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 kwie 2006, 11:33

Gosiek pisze:nie znaczy to żę do kogoś z odmiennymi pogladami lub upodobaniami trzeba lecieć od razu z pazurami

tylko, ze Olivka nie poleciała z pazurami do ciebie, zdanie swoje wyraziła tylko
Gosiek pisze:i już "nauczyliśmy" się siebie...

skoro sie tak nauczyliscie, to skad ten temat ??
Gosiek pisze:nie zrozumie tego ten kto nie doznał nigdy takiego uczucia i takich sytuacyjnych,silnie pozytywnych emocji.

teraz to juz zupełnie nie rozumiem. Miłośc mozna okazywac na rózne sposoby, nie koniecznie kwiatami.
Awatar użytkownika
unlucky_sink
Maniak
Maniak
Posty: 739
Rejestracja: 06 maja 2005, 15:42
Skąd: ...
Płeć:

Postautor: unlucky_sink » 14 kwie 2006, 12:06

Gosiek pisze:czy to jakaś obraza dla faceta jak dostanie kwiatka od kobiety która go kocha???

moze nie obraza,ale niecodzienna sytuacja.
Gosiek pisze:a panie pytam czy robicie takie prezenty swoim facetom...przeciez to takie mile i spontaniczne...


Nie uwazam tego za mile.
Nie robie takich prezentow, wole praktyczne, zarowno dawac jak i otrzymywac.
"Mężczyzna kolo 30 czy 40 nie wiąże się z mlodszą kobietą dla jej jędrnego ciala i przeklutego języka. To czysta propaganda. Wiąże się z nią, by móc stać się tym,kto spieprzy jej życie." T. Parsons
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 14 kwie 2006, 12:08

ja kwiatka nei dostałem, ale jakbym dostał było by mi troche głupio...
So understand;
Don't waste your time always searching for those wasted years,
Face up...make your stand,
And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
Bash
Weteran
Weteran
Posty: 1412
Rejestracja: 03 sty 2006, 20:24
Skąd: Sląsk
Płeć:

Postautor: Bash » 14 kwie 2006, 12:13

Kermit pisze:ja kwiatka nei dostałem, ale jakbym dostał było by mi troche głupio...

Ja tez nie dostałem, ale dawałem... ta radość w jej oczach :)
Milo bylo by dostać kwiatka, nawet bez okazji :]
Prawdę trzeba wyrażac prostymi słowami.
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 12:15

unlucky_sink pisze:Nie uwazam tego za mile.

Krótko i więzłowato. :] Wreszcie jakaś kobita wlazła i się zgadza, bo o mało się nie pocięłam czerstwą bułką.
A może jak tak kobiety dają swoim facetom kwiaty, to może kupią Im pierścionki i się same oświadczą? Albo nie, same sobie kupią pierścionki. :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Kermit
Weteran
Weteran
Posty: 931
Rejestracja: 12 sie 2005, 08:51
Skąd: Pl
Płeć:

Postautor: Kermit » 14 kwie 2006, 12:18

ja swojej jeszcze nei dałem dlatego było by mi glupio :P
z tym ze moja kategorycznie zabroniła mi kwiatkow sobnie kupowac, mowi ze szkoda kasy lepiej do kina pojsc :) kim jestem by sie jej sprzeciwiac ? :)
So understand;

Don't waste your time always searching for those wasted years,

Face up...make your stand,

And realise you're living in the golden years.
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 kwie 2006, 12:18

Gosiek pisze:a już jestem z moim narzeczonym bardzo długo i już "nauczyliśmy" się siebie...
To czemu załozyłas temat nie rozumi9ejac jego reakcji?Ja młodsza od Ciebie, z moim dwa lata ale takie podstwowe reakcje to po pol roku z nim znałam...

[ Dodano: 2006-04-14, 12:20 ]
Kermit pisze:im jestem by sie jej sprzeciwiac ?
Ja tez tak gadam ;P A moj twardo kwiatki daje ;P Ostatnioego dostalam w poniedzialek i se stoi obok mnie wlasnie ;P I ja sie z nich ciesze chociaz i tak o tych kinach tez gadam ;P
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 12:21

moon pisze:To czemu załozyłas temat nie rozumi9ejac jego reakcji?

Nauczyliście się siebie i zaskoczyła Cię Jego reakcja? Hmmm, ja nie muszę nawet z Nim być, by przewidzieć, że Jego jakieś zielsko nie ucieszy.

[ Dodano: 2006-04-14, 12:22 ]
moon pisze:A moj twardo kwiatki daje ;P

A ja jeszcze nie dostałam. <pijaki> Czy to jakiś znak? :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
ksiezycowka
Weteran
Weteran
Posty: 12688
Rejestracja: 13 paź 2004, 13:17
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: ksiezycowka » 14 kwie 2006, 12:24

Spoko jak Ci da to tak jak mi tata jak mi źle było na pocieszenie dał. Mojej wielkości jukke w wielkiej donicy. :D
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 kwie 2006, 12:30

Olivia pisze:A może jak tak kobiety dają swoim facetom kwiaty, to może kupią Im pierścionki i się same oświadczą?

jeden rodzaj kwiatków traktuje jak lizaka, czy gazete z płyta. dla mnie to taki miły drobiazg, z którego sie cieszy. Po prostu ma duzy sentyment do tych kwiatów i tyle.
zadnych oświadczyn w moim przypadku nie bedzie :]
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 12:35

Dzindzer pisze:jeden rodzaj kwiatków traktuje jak lizaka, czy gazete z płyta

Ja tam i tak wolę dać lizaka, niż kwiatka facetowi. :]
Jakby nie kombinował, inne podejście mamy... :P
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
Dzindzer
Moderator
Moderator
Posty: 7882
Rejestracja: 16 lis 2005, 20:01
Skąd: Z Twoich Snów
Płeć:

Postautor: Dzindzer » 14 kwie 2006, 12:48

Olivia pisze:Ja tam i tak wolę dać lizaka, niż kwiatka facetowi. :]
na ponad 2 lata bycia razem dostał ode mnie może z 5 razy. a małych prezentów nie zlicze, wiec to na prawde było czasami. Tez wole dawac cos praktyczniejszego. Jednak chyba najwazniejsze jest to by prezent cieszył obdarowywanego.
Olivia pisze:Jakby nie kombinował, inne podejście mamy... :P

w tym wzgledzie faktycznie mamy inne, najwazniejsze, że nasze podejścia sprawdzaja sie w zyciu i nie zakładamy takich tematów twierdzac, ze znamy swietnie naszych facetów
Awatar użytkownika
Olivia
Weteran
Weteran
Posty: 3859
Rejestracja: 17 wrz 2004, 23:03
Skąd: Z kontenera
Płeć:

Postautor: Olivia » 14 kwie 2006, 12:54

Dzindzer pisze:w tym wzgledzie faktycznie mamy inne, najwazniejsze, że nasze podejścia sprawdzaja sie w zyciu i nie zakładamy takich tematów twierdzac, ze znamy swietnie naszych facetów

Jak zwykle przyjemna riposta na koniec naszego sporu. :]

Ja tam faceta jeszcze aż tak nie znam, ale żeby od razu temat zakładać? :/
"Miarkuj złość.

Po gniewu cienkim lodzie nie kręć się

Bo on za chwilę może trzasnąć"
Awatar użytkownika
mrt
Weteran
Weteran
Posty: 3354
Rejestracja: 31 lip 2004, 22:44
Skąd: Wawa
Płeć:

Postautor: mrt » 14 kwie 2006, 18:10

Gosiek pisze:Jakieś tydzień temu dałam swojemu narzeczonemu tulipana,tak po prostu bez okazji.Sądziłam,że to będzie bardzo miłe.Miałam dobry dzień,jechałam do domu i akurat stałam w korku i zobaczyłam mwiaciarnię,wted wpadłam na ten niekonwencjonalny pomysł.Ale jak mu ją dałam to mój entuzjazm ostygł Popatrzył na mnie jakbym dała mu conajmniej psią kupę na talerzu i powiedział "He...dzięki" zrobiło mi strasznie łyso...czy to jakaś obraza dla faceta jak dostanie kwiatka od kobiety która go kocha???Hmm...kieruje to ptanie glownie do panow a panie pytam czy robicie takie prezenty swoim facetom...przeciez to takie mile i spontaniczne...
Następnym razem kup mu Garfielda. Nie wiem, na czym to polega, ale każdy facet, jak dostaje Garfielda, jest wniebowzięty :D

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 501 gości