Dziewictwo

Zagadnienia związane ze sferą uczuciową, a także z problemami dotyczącymi tematów miłosnych oraz kontaktów emocjonalnych z płcią przeciwną.

Moderator: modTeam

Joe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 15 mar 2004, 16:51
Skąd: włodawa
Płeć:

Dziewictwo

Postautor: Joe » 01 kwie 2004, 23:39

- Co sądzicie o ludziach, którzy trzymają cnote dla tej jednej osoby?
- Czy bycie prawiczkiem/dziewicą to obciach??
- Czy brak doświadczeń sexualnych morze przeszkadzać w późniejszych kontaktach z kobietami/mężczyznami?
-
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 01 kwie 2004, 23:50

Ad1
To ich indywidualna sprawa, natomiast nie polecam, bo..-> 3
Ad2
żaden obciach, jednak w pewnym wieku to dyskomfort, gdyż psychicznie tworza nam się zatory i blokady. Zaczyna narastac poczucie nizszosci "ze wszyscy juz, a ja nie".
ale spokojnie - odpowieni partner i "mury runą, runą, runa..:D"
Ad3
Cnotę dobrze "trzymac" dla jednej osoby, jesli jest to pierwszy raz. Osoba godna zaufania i najlepiej taka, ktorą darzy się uczuciem daje dobry początek naszym sexualym poczynaniom i w pozniejszych dosw. tworzymy czyste realacje. Jestem przeciwniczką 1 partnera przez całe życie, gdyż kto wie, czy nas kiedys nie pokusi...:)
Zeby miec swiadomosc, iz nasz zyciowy parter to ten wlasciwy wskazane jest miec porownanie. Heh -to moje zdanie.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 02 kwie 2004, 00:44

tworzymy czyste realacje. Jestem przeciwniczką 1 partnera przez całe życie, gdyż kto wie, czy nas kiedys nie pokusi...
Zeby miec swiadomosc, iz nasz zyciowy parter to ten wlasciwy wskazane jest miec porownanie. Heh -to moje zdanie

Czyli idac Twym tropem, ja teraz wlasciwie powinienem zerwac, przeleciec z 5 panienek i wrocic do mojej Pani by miec porownanie? Paranoja!
Kinia***
Bywalec
Bywalec
Posty: 58
Rejestracja: 09 sty 2004, 11:45
Skąd: WeirdWorld
Płeć:

Postautor: Kinia*** » 02 kwie 2004, 00:52

Załóżmy że ja w podświadomośći trzymałam cnotę dla jednej osoby i już rok wcześniej czułam że to będzie on...Jakoś tak wyszło i wcale nie myślę, że to obciach wręcz przeciwnie - cieszę się że obydwoje na to czekaliśmy i o tym myśleliśmy nawet jak jeszcze ze sobą nie byliśmy..Dziwne ale prawdziwe :) I wcale nie potrzebuję porównania żeby wiedzieć że z osobą którą znam czwarty rok chcę spędzić resztę życia!
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 02 kwie 2004, 01:14

Maverick pisze:
tworzymy czyste realacje. Jestem przeciwniczką 1 partnera przez całe życie, gdyż kto wie, czy nas kiedys nie pokusi...
Zeby miec swiadomosc, iz nasz zyciowy parter to ten wlasciwy wskazane jest miec porownanie. Heh -to moje zdanie

Czyli idac Twym tropem, ja teraz wlasciwie powinienem zerwac, przeleciec z 5 panienek i wrocic do mojej Pani by miec porownanie? Paranoja!


Maverick, jasne, ze nie! Sama jestem w zwiazku, gdzie moj facet nie miał nigdy kobiety, a ja owszem (przed nim byłam z kims 1,5 roku), teraz jestem ponad 4 i jest extra, ale sama wolałabym, aby moj chlopak kogos mial, bo wiem, ze kiedys tego zapragnie :) Poza tym jestem osoba, ktora nie planuje przyszlosci i nie rozprawia o malym domku z bialym plotkiem, bo wiem z doswiadczenia, iz takie plany czesto spelzają na niczym. Wolę sie pozytywnie zaskoczyc. Wy rowniez nie wiecie czy będziecie ze soba zawsze, choc serdecznie tego zyczę. Roznie się all układa. W chwili zakladania rodziny wolałabym po prostu, żeby zarowno ja jak i moj partner miał rozne doswiadczenia.
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 02 kwie 2004, 01:18

A czy to nie jest romantyczne byc z kims przez cale zycie i z nikim innym? :d
Awatar użytkownika
gracja
Maniak
Maniak
Posty: 653
Rejestracja: 22 gru 2003, 00:22
Skąd: z lasu ;)
Płeć:

Postautor: gracja » 02 kwie 2004, 01:23

Bardzo :D Szczegolnie lezka w oku mi się kręci, kiedy widze przez okno parę sąsiadów - dwoje starowinek pod 80-tkę, trzymających się za ręce. Nie wiem ile są razem, ale pieknie wygladaja.
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 02 kwie 2004, 06:08

A czy to nie jest romantyczne byc z kims przez cale zycie i z nikim innym?

To chyba dosc zadko wychodzi!
- jezeli sie kogos kocha itd to ma to sens ale trzymac tak symbolicznie do slubu to dla mnie bzdura. Nie wyszlabym za faceta z ktorym nie spalam. Nigdy w zyciu.
-Kazdy jest jakis czas dziewica/prawiczkiem, wiec to nie obciach! Ale ludziom ktorzy maja 22 lata i nadal czekaja , bog wie na co, po prostu wspolczuje!
-Brak doswiadczen seksualnych moze przeszkadzac! Nie zdecydowalabym sie byc teraz z prawiczkiem. Doswiadczenie pomaga bardzo w tej sferze, zreszta w kazdej pomaga!
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 02 kwie 2004, 06:19

Brak doswiadczen seksualnych moze przeszkadzac!

W jaki sposób??
Nie zdecydowalabym sie byc teraz z prawiczkiem

A czemu? Przecież to, że ktoś jest prawiczkiem wcale nie czyni go gorszym!! Chyba że się mylę??
Joe
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 88
Rejestracja: 15 mar 2004, 16:51
Skąd: włodawa
Płeć:

Postautor: Joe » 02 kwie 2004, 06:24

żaden obciach, jednak w pewnym wieku to dyskomfort, gdyż psychicznie tworza nam się zatory i blokady. Zaczyna narastac poczucie nizszosci "ze wszyscy juz, a ja nie".


I jak sobie z czymś takim poradzić??
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 02 kwie 2004, 08:07

Mariusz oczywiscie ze nie czyni go gorszym! Nie mam po prostu ochoty na prawiczka poniewaz wiem czym rozni sie seks z doswiadczonym facetem a prawiczkiem! Tak juz mam! Mialam paru partnerow, m.inn. 2 prawiczkow, wiem o czym mowie , bylam takze z mezczyznami o bardzo bogatym doswiadczeniu, roznica jest ogromna. Nie zdecydowalabym sie na prawiczka wlasnie z tego wzgledu. Nie znaczy to ze jest gorszy ale jestem na tyle wymagajaca ze nie lubie prowadzic nikogo za reke poniewaz czuje sie zazenowana!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 kwie 2004, 10:51

O słusznosci swych wypowiedzi , bedziecie mogli jednak porozmawiac za lat , powiedzmy kilkanascie , wtedy sie Okaze Maveriku , czy to co teraz mówisz i to, o czym Mówiła Gracja ma racje bytu , wtedy sie okaze , czy wasze dziewictwo oddaliscie własciwemu (choc pewnie wtedy juz o tym nie bedziecie mysleć ) Albowiem teraz jestescie w związkach i jestescie szczesliwi , ale nie ma pewnosci ze za powiedzmy rok, czy pół, wszystko sie nie zmieni ! :D
Podobają mi sie takie wypowiedzi 18 latków ! i jestem pełen podziwu dla ich wiary, ze ta z którą są teraz , to juz ta ostatnia !Zdaje sobie juednak sprawe z tego iż byłem dokładnie taki sam w tym wieku , a przerazające jest to jak to wszystko sie zmienia , ach gdybym wtedy miał jak to sie mówi- ten rozum !
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Maverick
-#
-#
Posty: 7683
Rejestracja: 04 sty 2004, 21:49
Skąd: Eden
Płeć:

Postautor: Maverick » 02 kwie 2004, 14:05

Mlodosc rzadzi sie swoimi prawami i nie chce miec rozumi 40 latka bo bylbym strasznie nudny! I nie znalazlbym partnerki w moim wieku :d A wiara i optymizm gory przenosza...
Co do wypowiedzi Lady... jesli chodzi Ci w zwiazku tylko o swedzenie miedzy nogami i o seks to owszem, ale jesli liczy sie to cos wiecej to co? Poza tym niedoswiadczenie kiedys zniknie! NIE PAMIĘTA WÓŁ JAK, CIELĘ BYŁ
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 02 kwie 2004, 14:14

NIE PAMIĘTA WÓŁ JAK, CIELĘ BYŁ

Wlasnie pamieta!
I pamieta jaki gafy strzelal!
Ja bym nie miala takiej cierpliwosci jak moj pierwszy chlopak. :)
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 kwie 2004, 14:26

Maverick pisze:Mlodosc rzadzi sie swoimi prawami i nie chce miec rozumi 40 latka bo bylbym strasznie nudny! I nie znalazlbym partnerki w moim wieku :d A wiara i optymizm gory przenosza...
Co do wypowiedzi Lady... jesli chodzi Ci w zwiazku tylko o swedzenie miedzy nogami i o seks to owszem, ale jesli liczy sie to cos wiecej to co? Poza tym niedoswiadczenie kiedys zniknie! NIE PAMIĘTA WÓŁ JAK, CIELĘ BYŁ


Jak cos cytujemy to cytujmy to poproawnie !! NIE PAMIĘTA WÓŁ , JAK CIELĘCIEM BYŁ
CO DO NUDNOSCI 40 LATKA TO MUSZE CIE ZMARTWIĆ , MYLISZ SIE - NO CHYBA ZE TWOI RODZICE SĄ NUDNI , BO W KONCU SKĄDŚ TO MUSISZ ZNAĆ ! A CO DO ZNALEZIENIA PARTERKI W tWOIM WIEKU TEŻ SIE MYSLISZ , TO NIE JEST WCALE TAKIE TRUDNE ! ;) ;) :)
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Jaga
Entuzjasta
Entuzjasta
Posty: 111
Rejestracja: 24 lut 2004, 13:18
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Jaga » 02 kwie 2004, 15:00

Ja nie potrafiłam się oddać facetowi, jeśli nie było między nami tej magii. Może mniej myślałam o samym seksie, a więcej o znalezieniu przyjaciela i kochanak w jednym. Bałam się zaryzykowac seksu z kimś, kogo nie byłam pewna. MOje znajomości z chłopakami szybko się kończyły. Aż w końcu zjawił się MÓJ FACET i jestem z nim szczęśliwa od 10 lat. Ale na to nie ma reguły:)
Angel21

Postautor: Angel21 » 02 kwie 2004, 16:10

Odpowiadam:

1) Uważam, że powinno się ją przynajmniej nie stracić z byle kim, ale nie sądze żeby trafić na kogoś takiego z kim już spędzimy całe życie za pierwszym razem. Chociaż miło by było.

2) Według mnie bycie prawiczkiem/dziewicą to nie obciach. Przecież każdy jest inny i ma prawo do życia według własnych wartości. Dlatego nie uważam za obciachowe takie osoby.

3) Nie, brak kontaktów seksulanych nie wpływa na kontakty z mężczyznami/kobietami. Przynajmniej tak mi się zdaje. Przecież nie samym seksem człowiek żyje.
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 02 kwie 2004, 16:49

Co sądzicie o ludziach, którzy trzymają cnote dla tej jednej osoby?
- Czy bycie prawiczkiem/dziewicą to obciach??


a mnie sie wydaje ze to nie jest trzymanie akurat dla tej jednej osoby tylko po prostu nie oddawanie jej byle komu lub tez za wczesnie

Czy bycie prawiczkiem/dziewicą to obciach??


w tych sprawach nie liczy sie zdanie innych ludzi.A jezeli ktos z nas sie smieje to najczesciej jest tak ze sam jeszcze nie ma za sobą pierwszego razu.A poza tym to nasza indywidualna sprawa kiedy zaczniemy To robic.

Czy brak doświadczeń sexualnych morze przeszkadzać w późniejszych kontaktach z kobietami/mężczyznami?


moze byc srepowanie ale ostatecznie to nie jest az tak trudna rzecz i kazdy moze sie tego nauczyc
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 02 kwie 2004, 17:09

Lady pisze:Mariusz oczywiscie ze nie czyni go gorszym! Nie mam po prostu ochoty na prawiczka poniewaz wiem czym rozni sie seks z doswiadczonym facetem a prawiczkiem! Tak juz mam! Mialam paru partnerow, m.inn. 2 prawiczkow, wiem o czym mowie , bylam takze z mezczyznami o bardzo bogatym doswiadczeniu, roznica jest ogromna. Nie zdecydowalabym sie na prawiczka wlasnie z tego wzgledu. Nie znaczy to ze jest gorszy ale jestem na tyle wymagajaca ze nie lubie prowadzic nikogo za reke poniewaz czuje sie zazenowana!


Wyglada mi na to, ze jesli zerwalisbyscie z chlopakiem a nastepny okazalby sie prawiczkiem to nie bylabys z nim pomimo milosci...
A ja bym na przyklad nie chcial miec dziewczyny, ktora kochala sie z innym facetem wczesniej.
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "

hyhy e(L)o :)
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 02 kwie 2004, 17:48

Nie moglby sie okazac prawiczkiem!
Nie spotykam sie z prawiczkami wiec zadnego nie pokocham bo nie bede miala szansy.
Jezeli mam jakakolwiek watpliwosc czy jest czy nie to zapytam.
Ale zadko sie to zdaza poniewaz nie znam chlopaka ktory odpowiadalby mi wiekiem i jednoczesnie byl prawiczkiem.
W pewnym wieku po prostu juz ich nie ma!
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 02 kwie 2004, 17:54

Jezeli mam jakakolwiek watpliwosc czy jest czy nie to zapytam.
Ale zadko sie to zdaza poniewaz nie znam chlopaka ktory odpowiadalby mi wiekiem i jednoczesnie byl prawiczkiem.
W pewnym wieku po prostu juz ich nie ma!


Jasne:
Nie spotykasz się z prawiczkami, przecież nie każdy ma napisane na czole: "jedtem prawiczkiem" "nie jestem prawiczkiem" A co jeśli?? NIgdy nie mów nigdy:)
Ja prawie odpowiadam Ci wiekiem (20) i jestem i co czy jestem z tewgo powodu gorszy??? :552:

:564:
Awatar użytkownika
sarah
Weteran
Weteran
Posty: 832
Rejestracja: 11 sty 2004, 20:44
Skąd: W-w/W-wa
Płeć:

Postautor: sarah » 02 kwie 2004, 18:26

W chwili zakladania rodziny wolałabym po prostu, żeby zarowno ja jak i moj partner miał rozne doswiadczenia.

Gracoj myslałam ze nie spotkam nigdy osoby ktora ma w tej sprawie takie samo zdanie jak ja. A jednak sie przeliczyłam.
Był okres czasu kiedy nie dawało mi to spokoju. Rozmawialam o tym z moim chłopakiem ale on nie podzielał niestety mojego zdania :(
Moze wam sie to wydawac dziwne lub nie ale chcialabym zeby on mial juz przedemna zalozmy 2 dziewczyny i w tej chwili byl pewnien ze ja jestem lepsza od nich i ze to ze mna wlasnie chce byc. A w ten sposob ja jestem ta pierwsza a on mi mowi ze jestem najcudowniejsza, najwspanialsza itd. Ale jakie on moze miec porownanie? I to samo w moja strone. Wiem ze on jest super i jest naprawde wspanialym chlopakiem ale ja nadal nie wiem czy nie znalazlabym kogos kto byl by lepszy. Chcialabym byc z nim juz na zawsze bo kocham go niezmiernie ale co bedzie jezeli w przyszlosci ja albo on spotkamy kogos kto jednak okaze sie lepszy ze wcale ten zwiazek nie byl taki super jakby sie wydawalo.
Jest to duzy dla mnie problem i nie wiem co z tym zrobic.
Przechodzilo mi nawet przez mysl ze moze bysmy sie rozstali np na miesiac czy dwa zeby zakosztowac zycia a potem zdecydowali czy rzeczywiscie jestesmy dla siebie najlepsi. Ale to rozwiazanie odpada. Bo wiem ze jak moj chlopak znajdzie sobie dziewczyne i zdecyduje sie z nia byc, to taka z ktora bedzie chcial zostac juz na dluzej a to by bylo dla mnie ciezkie do przezycia :(
Moze wam sie to wyda głupie i mnie za to zbesztacie ale chcialabym poznac jakiegos faceta na boku, spotykac sie z nim czasem i zobaczyc jak mi z nim zle/nudno/niedobrze wrocic do mojego slonca ze swiadomoscia ze to on jest ten jedyny i lepszego nie znajde. Wtedy moglabym go spokojnie kochac na cale zycie.
Tylko to cholerne sumienie mi nie pozwala...
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 02 kwie 2004, 18:33

Nie wiem czy potem nie pomyslalasbys sobie... kurde ten koles z ktorym bylam na boku mogl byc po prostu cienki...moze ten romek z drugiego bloku co ma taki ladny biceps i calkiem niezly dowcip bedzie milszy od mojego lubego...hmm moze chociaz z nim pogadam, jak bedzie fajnie to go pocaluje, jak bedzie wesolo i nie nudno tak jak czasem z moim ktory sie o mnie troszczy i martw... hmm a jak bedzie tak sobie to spotkam sie z tym jarkiem, bratem mojej kolezanki jeszcze z podstawowki, co ostatnio napisal do mnie esa... przeciez to taki mily chlopiec... moze bedzie z nim ciekawiej??? moze chodzi o to zeby bylo ciekawiej? moze zadam sobie pytanie jak byc powinno? moze nie bedzie z nikim idealnie? censored, na czym polega moj zwiazek... na pieszczotach i usmiechach? A co bedzie jak urodzi sie dziecko...taaaaak, lepiej spotkam sie z damianem... albo pojde na impreze z kaska moze tam bedzie ktos z kim bedzie mi najlepiej na swiecie...

Sorki, ale glupie podejscie... docen to, co masz, porozmawiaj z nim o tym, zapytaj czy nie jest mu smutno ze tak myslisz... Moze lepiej przetestowac od razau wszstkich facetow na swiecie?:)

/edit

W chwili zakladania rodziny wolałabym po prostu, żeby zarowno ja jak i moj partner miał rozne doswiadczenia.


A MOZE doswiadczenie to nie tylko sex(chyba w tym kontekscie to bylo?) ale walka z zyciem ktore potrafi byc skorwiale? Moze doswiadczenie to umiejetnosc zycia w zgodzie z dziewczyna, i wogle ludzmi? Moze pomyslcie dziewczyny, kogo teraz macie i za co go szanujecie, za co kochacie, co czujecie, przypomnijcie sobie poczati...moze to jest najlepszy facet na swiecie... i czy jest sens porownywania go z 8 chlopcami ktorych mieliscie wczesniej?Mialas np 5 lat temu w weku np 15 lat faceta ktory byl gorszy...a dlaczego gorszy, moze dlatego ze mial 17 lat, a nie 25? Bez sensu... takich dziewczyn jest MNOSTWO i potem sa dziwne akcje, po latach mowi, ze chcialaby to skonczyc... :( (nie zakladam ze z waszej winy zawsze cos sie konczy)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)
agata
Weteran
Weteran
Posty: 1636
Rejestracja: 12 lut 2004, 14:31
Skąd: wielkopolska
Płeć:

Postautor: agata » 02 kwie 2004, 18:58

Sorki, ale glupie podejscie... docen to, co masz,


jak najbardziej sie zgadzam!!! jezeli sie z kims jest i sie kogos kocha to nie potrzeba go z nikim porównywac!!!!!!! przeciez to nie jest zaden plebiscyt na najlepszego faceta!! :)
A MOZE doswiadczenie to nie tylko sex

Moze doswiadczenie to umiejetnosc zycia w zgodzie z dziewczyna, i wogle ludzmi?


z tym tez sie zgadzam!!
Awatar użytkownika
Andrew
Weteran
Weteran
Posty: 12396
Rejestracja: 23 lis 2003, 14:38
Skąd: z domu
Płeć:

Postautor: Andrew » 02 kwie 2004, 20:15

Tak czy tak , ci co maja teraz takie zdanie i ci co mają inne z tych wszystkich 80% bedzie szukało w przyszłosci skoku w bok , moge sie o to załozyc !!

a 70% to zrobi !
i czy sie wam to podoba czy też nie , to czs to zweryfikuje !
Do tych co to zrobią , przenigdy sie do tego nie przyznajcie !! chocby wam sie wydawało ze to najlepsze wyjscie - nigdy!!!!!
poszukuje radia CEZAR - QUADRO unitry diora
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 02 kwie 2004, 21:17

Ja prawie odpowiadam Ci wiekiem (20) i jestem i co czy jestem z tewgo powodu gorszy???

Booooooze!
No przeciez napisalam ze nie! Nie wmawiaj mi!
NIE JESTES GORSZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :565:
Jestes rewelacyjny!!!!!!!!!1
Tylko ze nie jestes chlopakiem dla mnie a ja dziewczyna dla Ciebie. Koniec i kropka
Lady pisze:A co do tego kto jest a kto nie jest prawiczkiem to zapewniam cie ze jak bedziesz (bylbys :) ) kobieta z takim doswiadczeniem jak ja to zauwazylbys ten "napis na czole"

Uzywaj przycisku edytuj!
Maverick
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 03 kwie 2004, 09:39

Jestes rewelacyjny!!!!!!!!!1
- Dzieki, nie wiem tylko na czym polega ta rewelacja:)

Tylko ze nie jestes chlopakiem dla mnie a ja dziewczyna dla Ciebie.

Jest to całkiem prawdopodobne. (mam nadzieje, że nie każda kobieta bedzie mieć takie podejście do mnie)

A co do tego kto jest a kto nie jest prawiczkiem to zapewniam cie ze jak bedziesz (bylbys ) kobieta z takim doswiadczeniem jak ja to zauwazylbys ten "napis na czole"

Fakt, niektóre rzeczy czasem widać.

pozdrawiam... :564:
Awatar użytkownika
Lady
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 222
Rejestracja: 19 lut 2004, 03:56
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Lady » 03 kwie 2004, 10:12

Mariuszek jestes nilym, sympatycznym i kulruralnym mezczyzna!
To jest wlasie ta rewelacja! :)
Gwarantuje ze znajdziesz swoja druga polowke, ona juz gdzies czeka!
Moze tez ma tyle watpliwosci co ty i wspolnie je rozwiejecie.
:564:
Awatar użytkownika
mariusz
Weteran
Weteran
Posty: 2405
Rejestracja: 21 lis 2003, 00:14
Skąd: z Polski:)
Płeć:

Postautor: mariusz » 03 kwie 2004, 10:26

Mariuszek jestes nilym, sympatycznym i kulruralnym mezczyzna!
To jest wlasie ta rewelacja!

Sporo kobiet to powtaża, jednak wszystko kończy sie na tych słowach....

Gwarantuje ze znajdziesz swoja druga polowke, ona juz gdzies czeka!
Moze tez ma tyle watpliwosci co ty i wspolnie je rozwiejecie.

Staram się w to wierzyć, jednak nie jest łatwo. Uwierz mi, czasem na prawde jest nieprzyjemnie :565: Ileż można czekać... Pewnie nawet nie zdajesz sobie sprawy jak czekanie może męczyć psychocznie człowieka.

Wszystko się tak łatwo mówi, jednak nie zawsze jest tak łatwo:)
Awatar użytkownika
Hyhy
Weteran
Weteran
Posty: 2611
Rejestracja: 29 mar 2004, 01:41
Skąd: Warszawa
Płeć:

Postautor: Hyhy » 03 kwie 2004, 14:47

krzys pisze:Tak czy tak , ci co maja teraz takie zdanie i ci co mają inne z tych wszystkich 80% bedzie szukało w przyszłosci skoku w bok , moge sie o to załozyc !!

a 70% to zrobi !
i czy sie wam to podoba czy też nie , to czs to zweryfikuje !
Do tych co to zrobią , przenigdy sie do tego nie przyznajcie !! chocby wam sie wydawało ze to najlepsze wyjscie - nigdy!!!!!


Troche smieszne mi sie to wydaje, ze mam zdradzic partnerke...nie szukam zadnych atrakcji, a pozniejsze zycie zalezy OD OBU stron i jak nam bedzie sie razem zylo, a jesli dobrze, to zapewniam Cie ze nikt nikogo nie zdradzi :)
"Jest taka cierpienia granica, za ktora sie usmiech pogodny zaczyna...Hyhy "



hyhy e(L)o :)

Wróć do „Miłość, uczucia, problemy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 293 gości