A gdzieś Ty się tu doczytała czegokolwiek o namawianiu? <hmm> Zresztą najlepiej ilustuje całe zagadnienie cytat naszego forumowego kolegi Jarka: Ale najważniejsze, że się tego nie brzydzisz, czym dajesz dowód, że akceptujesz swego partnera w całości. Mowilam juz ze tu nie chodzi o brzydenie sie. Ty...

a wiecie co, jakie to cudowne uczucie, zobaczyc cialo ukochanej osoby, po dlugim czasie jego nie ogladania..... pierwszy raz po kilkunastu miesiacach zobaczyc jego cudowny tyleczek, dotknac jego twardego ptaka, polizac, poczuc.... taki pierwszy raz po kilkunastu miesiacach, to jak odkrywanie zupelni...

O matko... faceci ze zdrowym podejściem nie mają takich dziwnych przekonań, gwarantuję Ci. Właśnie takie opory mogą spowodować, że facet może się poczuć nie do końca akteptowany itp... Innymi słowy: co kraj to obyczaj. ale on do niczego mnie nie namawia.... w sumie to na nowo zaczynamy odkrywac nas...

ta moja niechec moze sie wywodzic z doswiadczen z przeszlosci. Moj poprzedni chlopak byl osoba bardzo religijna, i wlasciwie przez caly okres jaki bylismy ze soba, nie zdazylo nam sie uprawiac seksu. Jednak kilka razy ogladalismy wspolnie pornosy... i do dzis nie zapomne komentarzy z jego ust, kiedy...

[quote="ForsakenXL"]Nie ważne ilu miałaś, a co was naprawdę łączyło i na jakiej płaszczyźnie. Ja wyznaję filozofię: w ciele ukochanej NIC mnie nie brzydzi, tymbardziej jej soczki. Nie dla zasady, po prostu tak jest - najzupełniej naturalnie. Tylko mi nie mów, że to coś innego... ale soki k...

po prostu się go brzydzisz. Możesz mówić, że jest inaczej ale tak jest. Nawet jeśli nieświadomie, to nie akceptujesz go w pełni. Z całym szacunkiem do Ciebie, akurat w waszym związku mnie to nie dziwi - brak prawdziwej więzi fizycznej i pewnie emocjonalnej (tyle można było wyczytać nawet z Twoich p...

Czesto sobie rozmawiam z Bogiem i sa to rozmowy jak z przyjacielem, wole sie zwracac bezposrednio do niego niz za przewodnictwem jakiegos ksiedza ktory zupelnie mnie nie zna. Mam dokladnie tak samo. Generalnie nie chodze do spowiedzi. [ Dodano : 2006-01-28, 21:33 ] mam pytanie..... bardzo osobiste....

Blazej30 pisze:

agna 24 pisze:ale po prostu nie znosze jak mi konczy w ustach. w sumie on tez nie namawia mnie zbytnio....

To może natwarz albo na piersi.Można też do kawy

piersi, brzuch, posladki, plecy... itp to miejsca gdzie lubie jak mi konczy, ale powyzej szyi.... nie znosze.

do kawy?

macie jakies sposoby, zeby polubic to? jasne :D robic loda, robic loda, robic loda i sie w koncu przyzwyczaisz :P innego wyjscia nie widze :D mi za pierwszym razem tez nie bardzo smakowalo :) ale juz nastepny byl super <banan> ale ja uwielbiam robic lody... i robie to wlasciwie za kazdym razem gdy ...

ja jakos nie moge sie przemoc do spijania spermy....
czy wy od poczatku to lubilyscie?
macie jakies sposoby, zeby polubic to?

mam ogromną prośbę do wszystkich ktorzy maja jakies patenty na to jak schudnac ok 15 kg w pol roku...

diety, suplementy, cwiczenia idd....
czekam
z gory dziekuje

Dzik pisze:chodzi mi o beknięcie po

dziekuje za wyjasnienie....
ale nie pomogę ci, bo nie degustuje sie spermą.... i nic na ten temat poweidziec nie moge

Dzik pisze:a ja mam pytanie do kobiet na tym forum

czy macie tak ze po zrobieniu lodzika z polykiem

odbija wam sie spermą?


bo moja tak ma i zawsze sie z tego niezle smiejemy

jakto odbija sie spermą? mozesz wytlumaczyc dokladniej?

Dzindzer pisze:

agna 24 pisze:to szkoda, ze nie widzialas tylka mojego miska.....

a co udostepniasz tyłek miska, lub jego foty

NIE. Jego tyleczek nalezy tylko do mnie

A to ujma jakaś być z młodszym? Nigdy tego nie rozumiem. W czym problem? Koleżanki powiedzą coś nie tak? Czy może dziewczyny, które tak myślą uważają, że trochę młodsi panowie to dzieci? Wytłumaczcie mi to proszę. W podstawówce to jeszcze rozumiałem taką postawę, ale nastolatki (obu płci) to mają j...

ja mam 24, moj misiek 28

Nie wyobrażam sobie, siebie z młodszym, czy z równolatkiem. Dla mnie 2 lata to absolutne minimum.

Yasmine pisze:

ptaszek pisze:Taka pewna jesteś?

poki co to lepszego nie widzialam ;P

to szkoda, ze nie widzialas tylka mojego miska.....

ta, z pozłacanego plexiglasu a na srodku stalo lozko z baldachimem :P ojejku, darujcie sobie docinki, to bylo dawno jak bylam gowniara jescze, w toi toiu nie bylo tak tragicznie jak sobie wyobrazacie.... naprawde nie bylo tak zle.... :) A co? Wy nigdy nie bzykalyscie sie w ze tak poweim "ekstremaln...

Marisa pisze:Niop widze ze ludzie maja upoobania do miejskijch toalet .Dlamnie toi toi a fu kurcze jak sobie ten odór przypomne ..... brrr

....ale to byl EKSKLUZYWNY toi toi

o fuj toi toi odpada :P tam zawsze wali... wiadomo czym my zaliczylismy w multiplexie gdzie akurat jest czysciutko i duzy wybor kabin jest <lol> no niezle niezle agna :D pozazdoroscic doswiadczenia toaletowego ;) w tamtym toi toiu nawet raczej pachnialo :) a pozazdroscic to w tym temacie akurat nie...

moja kobieta miala ochote na szybki numerek w toalecie w miejscu publicznym...to byla jej taka mala fantazja i tak tez zrobilismy ;) szybciutko w srodku filmu w kinie wyszlismy na "spacer" ciasno w kabinie bylo ale bardzo namietnie... troche dziwnie na nas ludzie potem patrzyli, bo troche zdyszani ...

dziewczyna po kolei przełamuje swoje "bariery" najpierw intymny dotyk, potem nagość, wspólny prysznic....wszystko jest stopniowo i różnie to bywa i różnie się rozkłada w czasie... mnie chłopak namawia na wspólny prysznic, ale jakoś się jeszcze nie moge przekonać :P poczekamy, zobaczymy... albo i ni...

wiesz ja mowie doslownie ptaszek bo na nim mi rosna jak i na jajkach a to nie jest zbyt mile dla kobiety gdy bawi sie nim oralnie i ma czuje te wlosy > dlatego je gole a pole ponad ptaszkiem jest zarosniete :) tez nie lubie łysego :P drapie ej, jakto rosna????? eh, widzialam nie jednego ptaszka ;) ...

Dzik pisze: ale z czasem bedzie brac pigulki i bedzie sympatycznie:)
)

a jak utyje bardzo po pigolkach, to tez bedziesz ja tak kochal?

ha to moze niektorych zaskocze :) ale gole sie na klatce, pod pachami i na jajkach (doslownie) okolice lonowe mam przystrzyzone. Jest mi z tym dobrze jak i mojej kobiecie a buźke to co dziennie lub co 2 :) kazdy goli to co lubi, ja sie gole wszedzie gdzie sie da, ale u facet lubie tylko miec gladko...

a tam czipsy tu sie o analu gada ;) póki co nie probowalem, choc nie ukrywam ze mam ochote ale poprzez pewne sugestie wiem ze moja partnerka niechce narazie tego robic... szanuje ja za to ale wiem ze z czasem jak dojdzie do lekkiej rutyny, to zachce jej sie malej odmiany <diabel> A ja czipsy tak sa...

Jasta20 pisze:Kolezanka jak była to robila jakies testy wątrobowe, krew i chyba cosik jeszcze, nie wiedzialam czy takie badania to standard czy nie

Zadnych badan nie bylo...

A ja nigdy bym sie nie zakochala w facecie bez brody.....
Dla mnie zarost jest cholernie seksowny

[ Dodano: 2006-01-27, 19:59 ]
[quote="robinho"][/quote]

a czym zasłużylam sobie na taki tytuł?

a ja, nie zapomne tego dnia, gdy znalazl moj punkt g do konca swiata.... :) To bylo calkowicie nie planowane i przypadkowe.... Kochalismy sie na łonie natury.... gdzies w polu.... I raptem.... bach.... paluszkiem odnalazl to miejsce A ja sie z wrazenia az poryczalam..... i nie moglam dojsc do siebie...

Dzik pisze:ano paluszkiem po kawaleczku... 2 miesiace go szukalem az wkoncu sie udalo

i jak bylo? odleciala?