art. 193 KK mówi że: "Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku." :) [ Dodano : 2010-09-06, 21...

Andrew nikt nie ma prawa cię zmusić żebyś sprzedał coś osobie x, np. samochód, tak samo jak masz prawo tej osobie odmówić oglądania tegoż samochodu, bo to twój samochód, twoja przestrzeń i ty masz prawo decydować kogo chcesz w nim widzieć a kogo nie. Sklep to nie urząd stąd nie należy porównywać god...

Dzindzer pisze:A mam pytanie, czy jak sklep jest czynny do 20 to o 19.45 ochrona ma prawo mnie nie wpuścić ?

Ochrona zawsze ma prawo nie wpuścić. Nie ma znaczenia godzina, ani uzasadnienie. W tym wypadku co najwyżej działa ktoś na własną niekorzyść. Tak samo jak można kogoś do klubu nie wpuścić.

Andrew pisze:jeszcze to rozpamietujecie >??

ale co

[ Dodano: 2010-09-01, 20:00 ]
rozpamiętywać to złe słowo

mrt pisze:Umieralnia. Klimat Powstania zostanie tu do końca świata. Beze mnie, ja jeszcze chcę pożyć.

Swego czasu mieszkałem w miejscu gdzie na podwórku było miejsce egzekucji ludności, rzeczywiście klimat umierania i zadumy. Ale bywa też bardziej pozytywnie.

Mary Black - Song for Ireland

Synu ona już cię spuściła w kiblu rzeczywistości. A ty się motasz. Dajże spokój weź życie we własne ręce i sam coś znajdź dla siebie. PRZYJACIELE nie robią takich rzeczy. Weź że się ogarnij.

Heh jak to się wszystko zmienia.. Mrt na stary Żoliborz.. z dzieckiem, ze starego Mokotowa jeśli dobrze pamiętam. Ja tam jednak wolę Mokotów

Deszcz syf kiła i mogiła...

Pozostaje tylko się uśmiechać

Listening wind of change

Scorpions - dust in the wind... lub Pegaz in the wind jak kto woli

Mona pisze:Kto ma patrzeć w oczy tak chorej osoby, jak nie osoba właśnie najbliższa?

Zawsze wydawało mi się to jakieś takie straszne.. a najgorsze dla chorych, poza samą chorobą, chyba jest samotność - perfidnie wyrafinowana.

Się uda.
A mnie zaczyna marzyć się ameryka południowa.. i tydzień w dziczy..
Marzenia...

Dali Anglicy oj dali...

ale oryginał?

Elspeth pisze:Hmm, czy aby na pewno?

Na pewno to nie - ale po co nieświadomym burzyć spokój?

Maverick pisze:Na obecnym etapie zycia raka sie nie boje.

No proszę, do Odważnych świat należy.

Elspeth pisze:Dlaczego najgorsze?

Ponadto - powoduje poczucie bezsilności, wyobcowania - mimo wszystko dotyczy małej części populacji.. każdy myśli że nigdy go to nie dotknie - i oby tak było.

[ Dodano: 2010-06-05, 22:30 ]
Sweet home Alabamaaaaa ......

pani_minister pisze:holenderski ser o smaku
pesto

Więcej informacji
ps. dalej na zielonej wyspie?

Śmierć? Wyzwanie może to ostatnie? Co sądzicie o tej chorobie? czy potrafilibyście spojrzeć w oczy bliskiej osobie chorej na to gówno? Czy zastanawialiście się, jak to jest znaleźć w sytuacji chorej osoby? Sam niestety z różnych względów nie potrafię się wypowiedzieć jednoznacznie, ale ciekaw jestem...

Nie?

Drogi Pegazie, szkodliwość rzeczy nigdy mnie nie powstrzymała, nie mam zamiaru nadmiernie utylitarnie traktować swego ciała i umysłu [:D] Heh :) No ale czy sprawny umysł nie jest cenniejszy od upośledzonego? ja przyznam szczerze, że pijam piwo codziennie wieczorem jedno czasem dwa, żyję jak każdy n...

Dzindzer pisze:A czemu spożywasz ?

Heh bo lubię, co w niczym nie zmienia tego że to szkodliwe.
Kawa, hebata, nie zabijają szarych komórek. Woda jest niezbędna.

księżycówka pisze:Uzależnieniem staje się dopiero kiedy nie można bez tego funkcjonować.

to już jedno z ostatnich stadiów.

Ale jak widać można pić codziennie i nie być uzależnionym. Ale jedno drugiemu przeczy - picie notoryczne to uzależnienie. Nawet niedużych ilości, od razu przypomina mi się powszechnie obowiązujący mit o tym jak to zdrowo strzelić sobie lampkę wina dziennie. Nie to żebym nie spożywał. Po prostu zast...

Ciekawe ilu na forum jest alkoholików. W szczególności takich co piją codziennie i nie widzą problemu. Heh uwielbiam te wytłumaczenia.. pije bo chce - i co z tego że dwa trzy piwka dziennie - przecież to dla smaku, odprężenie etc.,

Co sądzicie o takim problemie?

mrt pisze:

Mati pisze:ja bym się bardziej zdziwił gdybym Tanebo zobaczył.

A Tanebo pamiętam jak przez mgłę. Dlaczego go nie ma?

Pewnie jest pod 20tym z kolei nickiem..

lollirot pisze:Uwaga - rzucam

Powodzenia ja już przestałem liczyc jak długo nie palę. I nie żałuję..