Tez tak mialam
Dokladnie taka sytuacja jak opisalas. Facet daleko, przyjechal do mnie to kilka dni, kilka razy dziennie, dłuuugich razy i efekt jak opisałaś. No ale mała przerwa i wszystko wróciło do normy

Może brakuje niektórym nam odrobiny męskości...

Andrew pisze:Bowiem takie rzeczy sie wie od razu - albo wcale

Nie zgadzam się, czasem potrzebna jest chwila na oddech.

Byłam zarówno porzucającą jak i porzuconą. I zdecydowanie lepjej jest być tą porzuconą. W pierwszym przypadku to była maskara. Zostawiłam faceta który mnie kochał i widziałam jego cierpienie. To było naprawdę straszne ale nie żałuję decyzji bo to nie była moja droga życiowa. Chociaż zdarzają się chw...

Przechodziłam dokładnie to samo. Też zasugerowałam, że powinniśmy od siebie odpocząć, że potrzebuję czasu na przemyślenie sprawy. No i zakończyło się to moją decyzją o rozstaniu. Mimo że czułam coś do niego i mimo wszystko cierpiałam przez to, to po czasie mogę stwierdzić że to nie było to... Aczkol...

1) 15 lat
2) 15 lat
3) 18 lat

A ja się z tym zgadzam. Jak sie jest zakochanym to wszystkie wady zanikaja a dopiero jak sie cos skonczy itwieraja nam sie oczy.

Boisz się kolejnego zakończenia twojego zwiazku przez dziewczynę. A może po prostu nie angażuj się od razu tak szybko i nie planuj spędzić z nią reszty życia. Jednak pewnego dnia odważyłem się przytulić do niej. Obiecałem jej że to zrobie. Nie było to łatwie bo oboje jesteśmy bardzo nieśmiali. Chyba...

Piękna historia:) Ja bym ci radziła spróbować się z nią skontaktować. Lepiej się przekonać niż później załować nad straconą szansą. Ja na jej miejscu na pewno chciałabym poznać tego chłopca z wakacji...

Skoro nie czujesz sie teraz na silach na ta pozycje to nprawde daj sobie spokoj i poczekaj na moment w ktorym bedziesz na to gotowa. Na poczatku to na pewno jest spore wyzwanie dla kobiety ktora ma male doswiadczenie w tych sprawach ale przeciez kazdy kiedys zaczynal od zera.

Zdecydowanie powinieneś dać jej czas. Jeśli coś ma z tego być, to na pewno sama zrobi ten pierwszy krok.

dlaczego niektorzy faceci to tacy kretyni wrrrr Tak to niestety z nimi bywa :P i zawsze jest tak ze jak dam sobie spokoj nie odzywam sie, olewam go to wtedy sobie o mnie przypomina Bo brakuje mu tego, że się o niego starasz:) To wszystko to twoja decyzja i na pewno trudna ale może warto jednak nie ...

Sama sobie musisz odpowiedzieć na pytanie cego oczekujesz od waszego związku i czy taki układ ci odpowiada.

Maggot pisze:czy lepiej dać do zrozumienia, że jestem zła poprzez jakiś brak chęci do rozmowy na gg czy np powiedzieć prosto z mostu?

Zawsze rozmowa jest najlepsza:)

Ja bym takiego kolesia zalała. Dowartościowuje się tym, że ci na nim zależy. A czy warto pozwolić na to, żeby ktoś sie tobą bawił?

Szczerze nie spodziewam się po 19-ku prawdziwych deklaracji o dozgonnym uczuciu. A to znaczy że jest odgornie ustalona granica wieku na to czy można kogoś pokochać, czy to nie można tak nazywać tego uczucia? Proszę.. napiszcie co o tym myślicie... Jeżeli naprawde ją kochał to uczucie pozostanie ale...

A co ty na alkohol chcesz dziewczyne wziąć?

Na zdjęciach prezentuje się całkiem ok. Ach te problemy...

Niestety jest ryzyko zajścia. Ale gorączka i choroba też może zaburzać moment dostania okresu. Mnie np spóźnił się przez taki stan o 5 dni.

Ja też pozostanę sceptyczna. Po co mieszać się w naturę.

Pewnie że to nic złego. wszystko zależy od waszych chęci.

Ja też rozstałam się z facetem, bo był "za dobry". Może to głupio zabrzmi ale ja nie lubię jak facet jest taki idealny, do rany przyłóż. Staranie się jest oczywiście bardzo ważne ale są pewne granice.

Według mnie trochę za ostro odpowiedziałaś. Ja bym wygarnęła mu to w ostatnim esie żeby sytuacja była jasna i nikt nie musiał się domyślać. Ale co fakt to fakt- przykra sprawa, niestety też parę razy to przerabiałam. No ale cóż, takie życie a błędy trzeba naprawiać.

Jak to mówią: przeciwieństwa się przyciągają. Sama jestem w takiej sytuacji i absolutnie mi to nie przeszkadza. On ma prawo mieć swoje poglądy, ja swoje i oboje to szanujemy.

w XXI wieku nawet burza nie przeszkadza aby poinformować, że nie przyjdzie się na spotkanie. A ja jestem ciekawa jego wyjaśnienia.

Ze szczegolami to raczej do lekarza, ale według mnie 17 lat to najwcześniej. I zgadzam się, że im później tym lepiej.

pani_minister pisze:Jedna może mówić "kocham Cię" i spędzać 20h dziennie z facetem, a nie kochać go w ogóle. Druga może nie deklarować nic i spotykać się raz na miesiąc i kochać do szaleństwa.

Dokładnie, ile kobiet, tyle znaków na niebie

Najwyraźniej nie cierpi po rozstaniu ale teraz to chyba mało istotne skoro idziecie różnymi drogami.

Zazdrość to normalna cecha ludzka i nie masz co się dziwić obecnej dziewczynie. Mnie też by ciśnienie rosło na jej miejscu ale nie do tego stopnia żeby nie pozwalać na utrzymanie kontaktu z byłą partnerką. Trochę zazdrości w związku jest nawet potrzebne, ale jeśli przekroczy się granicę to chyba poj...

No właśnie, po pół roku jakiej znajomości?

Mamie nie ma się co dziwić bo każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej. A jeśli jest to facet z taką przeszłością to jej reakcja jest normalna. Jesteś dorosła i sama powinnaś zastanowić się nad tym co jest dla ciebie dobre. Nigdy nie znamy do końca drugiego człowieka a wiązanie się z kimś ...