Znaleziono 196 wyników

autor: sami
26 kwie 2006, 19:21
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Pytanie do związkowców
Odpowiedzi: 36
Odsłony: 12384
Płeć:

Pytanie do związkowców

Czy będąc z kimś w związku zdarzyło się Wam rzucić partnera/partnerkę dla kogoś innego? A może to Was dla kogoś zostawiono? CZy też to Was nigdy nie spotkało i nie dotyczy?
autor: sami
24 kwie 2006, 19:47
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Refleksje na temat...
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 2873
Płeć:

A jeżeli coś w związku nie styka, to po czym druga strona może się zorientować, że ukochany/a kręci niewinne lody na boku? :| Szkoda mi takich ludzi i tego, co ich spotyka. Bo za co? Niech sobie ludzie robią co chcą, ale przykro mi jak patrzę jak dziewczyna siedzi sama w kącie a jej facet w najlepsz...
autor: sami
24 kwie 2006, 19:43
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Refleksje na temat...
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 2873
Płeć:

Refleksje na temat...

Ostatnio obserwowałam związki moich znajomych. Lepsze, gorsze, jak to w życiu. Zbulwersowało mnie parę zachowań. Po pierwsze zazwyczaj jak ludzie są razem i się kochają, to powinno być widać - słowa, gesty, etc. Dwóch moich kumpli natomiast na imprezie totalnie olewało swoje dziewczyny. Jedna siedzi...
autor: sami
19 kwie 2006, 19:58
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Puste słowa
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 4875
Płeć:

Puste słowa

"Jesteś kochana", "jesteś wspaniała", "jesteś niesamowita", "dla Ciebie wszystko", "za Tobą w ogień by można...", "jesteś jak narkotyk" itd - miłe słówka. Może być ich o wiele więcej. Wpadają w ucho, ładnie brzmią. Szczególnie pięknie, gdy ...
autor: sami
09 kwie 2006, 13:20
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

A może On Cię od początku traktował jak koleżankę? Ty sobie narobiłaś nadziei, naszkicowałaś kilka ładnych scenariuszy, ale obsady brakło? Kto jest winny Twojemu zagubieniu, a teraz "wściekłości"? Jasne, że mogłam sobie robić płonną nadzieję. Zła jestem, że nie dał do zrozumienioa, że ma ...
autor: sami
09 kwie 2006, 12:59
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Olivia pisze:A ja se myślę, że to jest Jej subiektywne zdanie na przykład. A On myśli, że z Nią nie jest.

Pegaz pisze:Zapytaj go wprost..czy jest to jego kobita czy nie,a nie kombinuj w nadmiarze.


Oczywiście, że się dowiedziałam. Potwierdził.
autor: sami
09 kwie 2006, 09:37
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Moze on z poczatku tego nie zauwazyl, mial jakis kryzys w swoim zwiazku a pozniej all sie unormowalo i probowal ale nie chcial Ciebie zbytnio zranic jednym slowem podeslal Ci kolege liczyl na to ze on zwroci na siebie Twoja uwage i bedzie mogl pojsc w odstawke. Zajmij sie kolega z czasem kolega pow...
autor: sami
29 mar 2006, 00:20
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Osoba która była obserwatorem zachowań jednej i drugiej strony i jest poinformowana jak wygląda to u mnie. Wspólna znajoma. [ Dodano : 2006-04-05, 22:21 ] Topiku cd :P Sytuacja między mną a nim jest dziwna :/ Za to wygląda na to, że jego kolega do mnie uderza. Obawiam się, żeby nie było sytuacji, że...
autor: sami
29 mar 2006, 00:07
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

N owięc mojej historii cd. Parę sytuacji miało miejsce i z opinii osoby obiektywnej wynika, że on jest strasznie spięty i onieśmielony. Nie ukrywam, że ja też. I co tu zrobić?
autor: sami
25 mar 2006, 21:55
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Bash pisze:mam nadzieję, ze wiesz co chce Ci przkazać poprzez tą opowieść.


rozumiem
autor: sami
25 mar 2006, 21:40
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

"o my lol" Sami nie rośmieszaj mnie Ale to mi powiedział na długo przed wymianą nr-ów. Nie doszukuj sie dziury w całym - nie puszcza sygnałów - nie jest zainteresowany. A wymówka nt. uzaleznienia jest najmniej śmieszna :( Teraz nastąpi moja obrona przed taką możliwością, czyli niedopuszcz...
autor: sami
25 mar 2006, 21:22
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Pierwsze co bym sobie pomyslal gdyby fajna dziewczyna sie usmiechnela i wyciagnela telefon to to, ze wlasnie pisze do swojego "lepszego" kolegi lub ze do swojego chlopaka Wiesz, tak zamotałam sytuację, że już ma mój nr koma. Ale nie dzwonił ani nie napisał żadnego esa, a tym bardziej nie ...
autor: sami
25 mar 2006, 17:08
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Ale musisz zdać sobie sprawę, że to co się dzieje, jest dla Twojego dobra. Musisz szanować Jego decyzje i im ufać. A wtedy będzie Ci lżej znosić porażki, które przestaną być porażkami w tym świetle. Staram się. Naprawdę :) A na marginesie: chyba się rzeczywiście zaangażowałam, bo dziś jeden głupi o...
autor: sami
25 mar 2006, 16:01
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Zdradzę Ci swój mały sekret. Kiedyś tez tak się motałam ze wszystkim, jak Ty. A ostatnio, gdy próbuję rozmawiać z Bogiem(?) zawsze proszę, by działo się tak, jak jest dla mojego dobra, a nie jak ja bym wolała. I wiesz co? To działa. Też staram się rozmawiać z Szefem u Góry. I także Go o to proszę. ...
autor: sami
25 mar 2006, 15:52
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Oj sami, żałuję, że mieszkasz daleko ode mnie. Jedno wyjście na piwo ze mną i inne podejście do takich spraw. Hehe :) Olivio , od czego jest forum? <browar> Twoje zdrówko :) Idx z kimś na piwo i przy piwie o tym porozmawiaj. Wygadaj się, ale komuś inteligentemu i doświadczonemu życiowo. Staram się ...
autor: sami
25 mar 2006, 15:35
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

życie jesy po to, by się nim cieszyć, a do tego nie musisz mieć drugiej osoby za wszelką cenę. Zgadzam się. Dlatego nie zamykam się w 4 ścianach, jestem wesoła, dużo się śmieję i czuję, że otoczenie odbiera mnie jako osbę bardzo pozytywną :P To tutaj wylewam wszystkie żale i smutki ;) Ale może nie ...
autor: sami
25 mar 2006, 10:17
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Albo się będzie chłopak starać, albo do widzenia. Zgadzam się w całej rozciągłości. Dlatego teraz kolej na jego ruch. Co prawda to nie jest tak, że nie odzwya się w ogóle - owszem, pisze na gg, gadamy w realu. Widzę, że mnie lubi. Ale jeżeli chciałby, żeby coś było, to - jak pisała Olivia - musi si...
autor: sami
25 mar 2006, 06:56
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Przepraszam za zakładanie kolejnych topików, może faktycznie trzeba pisać w jednym Zdaję sobie sprawę, że jestem monotematyczna. Ale wlasnie tu mogę się wygadać, wypisać. W życiu realnym żyję normalnie, śmieję się dużo ze znajomymi, zakuwam do kolejnych kolokwiów, w rodzinie gram rolę normalnej stud...
autor: sami
24 mar 2006, 22:38
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Nie umiem tego nazwać
Odpowiedzi: 68
Odsłony: 18157
Płeć:

Nie umiem tego nazwać

Sama już nie wiem... Gubię się w huśtawce niedopowiedzeń... Raz mam wrażenie, że szczęście się śmieje, innym razem, że ucieka... Jest mi źle, chce mi się płakać. To narasta we mnie jak gula. Szukam wszędzie odpowiedzi, pytam każdego, a przecież nikt mi nie odpowie. Czemu tak jest, że to nie jest pro...
autor: sami
22 mar 2006, 12:42
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Tego mi było trzeba: dałam sobie trochę na luz :) Parę dni spokoju - co za błogostan ;) A co do Niego, to mam wrażenie, ale mogę się mylić, że On jest jakiś onieśmielony. Kiedy mnie widzi to spuszcza wzrok. Więc jeżeli tak by było rzeczywście, to na ile mogłabym posunąć się, żeby pogłębić nasze real...
autor: sami
20 mar 2006, 20:21
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Głowa do góry sami, nie jest tak źle :) Staram sie trzymać głowę prosto i parzyć jasnym wzrokiem w przyszłość :P A tak na poważnie to przydałoby mi się trochę stoicyzmu, bo popadam od euforii w załamkę dzieląc włos nawet na 10 ;) Nic tylko utopić emocje w szklance mleka <browar> [ Dodano : 2006-03-...
autor: sami
20 mar 2006, 16:42
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Jesli facet nie jest zainteresowany, trzeba dać się na wstrzymanie.


No i w tym cały szkopuł, żeby wiedzieć czy tak czy nie. Ostatnio chciał moją fotę...
autor: sami
20 mar 2006, 14:43
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

albo nie jest zainteresowany...

Takiej opcji boję się najbardziej... ;(
autor: sami
20 mar 2006, 14:35
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Weś w koncu ten numer... Wyślij smsa i poczekaj, jeśli bedzie miał checi podtrzymywania kontaktu to sam napisze. Wiem to z własnego doświadczenia, ja chciałem numer komóry od mojej byłej luby, ale to ona pierwsza wysłała smsa Tak wyglądało to z naszymi nr-ami gygy, więc czemu teraz on nie mógłby wz...
autor: sami
20 mar 2006, 14:28
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Tęsknota
Odpowiedzi: 21
Odsłony: 8010
Płeć:

Tęsknota

Każdy zauroczony/zakochany ją przeżwywa w większym bądź mniejszym stopniu. Mnie męczy w większym. Kiedy nie widzę przez dwa, trzy dni mojego Obiektu Westchnień :) to aż mnie skręca. A jak do tego nie ma go na necie to już w ogóle masakra :P Macie jakieś pomysły na zwalczanie/minimalizowanie/łagodzen...
autor: sami
19 mar 2006, 23:24
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

MOze i chce....moze i poprosi..ale daj mu znak ze Ty chcesz zeby poprosił ..bo moze olać..ja bym tak zrobił gdyby dziewczyna o która zabiegał nie dawała zadnych znaków ze jej sie podoba..


W jaki sposób dać ten znak, coby zechciał? ;) Do tej pory bawienie się przy nim komórką nie zadziałało :P
autor: sami
18 mar 2006, 12:57
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Na co czekasz, bierz numer telefonu, przez smsy całkiem inaczej sie gada jak na gg.


O nie, nie, nie :P Co ja, superwomenka albo maczo-women? ;) Co jak co, ale niech się też On ciut wykaże <diabel> Mój honor mówi: jak chce, to poprosi 8)
autor: sami
18 mar 2006, 09:15
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Skoro Sami z nim gada na poziomie kolażeńskim, to co stoi na przeszkodzie, aby zapytac o numer telefonu? Kontakt mamy przez gadu ;) Hmmm... Gadaliśmy sobie, było naprawdę fajnie. Z jednej strony się cieszę, a drugiej nie chcę zapeszać. W końcu mogę coś źle zinterpretować. Za dużo analizuję :P A jak...
autor: sami
16 mar 2006, 17:26
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Mam straszną huśtawkę nastrojów. Wcześniej latałam, a po wczorajszym mam wrażenie, że wszystko wzięło/weżmie w łeb :| Nie wspomnę o tym, że mam problemy ze snem, apetytem, koncentracją. Od kilku dni charakteryzują mnie wypieki na twarzy :P Nie mogę doczekać się, żeby Go zobaczyć, pogadać. A kiedy pr...
autor: sami
15 mar 2006, 19:39
Forum: Miłość, uczucia, problemy
Temat: Co dalej
Odpowiedzi: 60
Odsłony: 16013
Płeć:

Hop, i już jestem chmurkę bliżej ziemii... Widzieliśmy się dziś, ale... zupełnie nie kleiła się nam rozmowa :| Ja byłam spięta, On, nie wiem. Co chwilę zapadała cisza. byłam zła na samą siebie, że nie potrafię być naturalna. A On był jakiś taki nie w sosie, nie wiem, zły? Obawiam się, że dobrego wra...

Wyszukiwanie zaawansowane